Maciej Maleńczuk: nie mogę doczekać się powrotu Jarosława Kaczyńskiego
O tym, co by było, gdyby PiS wrócił do władzy, który polski polityk jest najlepszy, a który najlepiej kłamie oraz co zrobiłby paparazzim - mówi Maciej Maleńczuk w rozmowie z "Polską The Times".
Zdaniem rozmówcy dziennika Donald Tusk jest dobrym politykiem, ale też Jarosław Kaczyński, Sikorski, bo dobrze gada po angielsku i szanują go za afgańskie wyczyny. Z kolei jego zdaniem premier Tusk świetnie kłamie. - Nikt nie kłamie tak jak on. Robi to fantastycznie - dodaje. - Tak samo świetnie robi to Schetyna, natomiast pisowcy - jego zdaniem - nie umieją tak kłamać. - Bardzo często widać, jak kręcą, jak muszą się wiercić, żeby wybrnąć z jakichś sytuacji - wyjaśnia Maleńczuk.
- Wracając do Jarosława - bardzo oczekuję jego powrotu do władzy - mówi Maleńczuk. Dodaje też, że mówi to całkiem serio, gdyż uważa, że Polakom już się w d... poprzewracało. - Dlatego potrzebny jest nam Jarosław - podkreśla. - Jak obejmie władzę, to będzie miał swoje CBA, swoje CBŚ...
Zdaniem Maleńczuka PiS wygrywa na Podkarpaciu nie dlatego, że ma ciekawszy program, tylko dlatego, że Podkarpacie słucha księży. Jednak uważa, że Kaczyński jest geniuszem, gdyż mimo że ma przeciwko sobie niemal wszystkie media, wciąż ma te 30 proc. poparcia.
- Ale jednocześnie to wielki przegrany, bo nie potrafi od lat nic wygrać.
- Jak wróci PiS, to będzie bardzo wesoło - mówi Maleńczuk. - I będę śpiewał wtedy pieśni białych chrześcijan - dodaje. Jego zdaniem białe chrześcijaństwo jest najbardziej zakłamanym systemem, jaki zna, gdyż żyje w nim od zawsze i rozróżnia białe od czarnego chrześcijaństwa.
- Bardzo chciał bym, żeby polska religijność wyglądała inaczej. Bo to wszystko jest wielce fasadowym, wielce hipokrytycznym oszukaństwem - twierdzi Maleńczuk.
Źródło: "Polska The Times"