Zdaniem Leszka Millera Zachód nie będzie interweniował militarnie i konflikt rozegra się na poziomie politycznym. - Zadaniem dla Zachodu jest to, żeby miał coś do powiedzenia w obszarze politycznym i żeby był aktywny w obszarze politycznym - mówił lider SLD w "Gościu Radia Zet".
Przewodniczący Sojuszu podkreślił, że jedynym problemem dla Rosji byłoby gwałtowne załamanie kursu Rosji i wynikająca z nich panika. - Rezerwy dewizowe Rosji to jest 500 miliardów dolarów, a wczoraj bank centralny rzucił na rynek ok. 10 miliardów i sytuacja się uspokoiła - mówił Miller.
Na pytanie Moniki Olejnik o ewentualne sankcje ze strony państw Zachodu Miller nazwał je "kwestiami symbolicznymi". - To bardzo ładnie wygląda w mediach, ale nie ma praktycznego znaczenia - powiedział szef SLD.
Źródło: Radio Zet