Leszek Miller: sprawa Sikorskiego nie jest zamknięta. Wpłynie na pozycję w UE Donalda Tuska
Sprawa Sikorskiego nie jest zamknięta, to początek jego wielkich kłopotów. Moim zdaniem Sikorski nie powiedział prawdy, konfabulował nt. spotkania Tusk-Putin - powiedział w programie "Jeden na jeden" w TVN24 Leszek Miller. Szef SLD dodał, że w obecnej sytuacji "jeżeli Donald Tusk nie złoży szybko oświadczenia, to wpłynie to na jego prestiż i pozycję w UE".
- Wczoraj to był poranny dramat i wieczorna farsa. Sikorski zrobił krok w stronę śmieszności. Lawinowo rośnie liczba posłów, którzy chętnie będą głosować za odwołaniem marszałka Sikorskiego. Nie powinno się go utrzymywać na tym stanowisku - dodał szef SLD.
- Jeżeli Donald Tusk nie wystąpi możliwie szybko i nie złoży oświadczenia najpóźniej jutro, to wpłynie to na jego prestiż i pozycję w UE - ocenił Miller.