Lany poniedziałek pod nadzorem policji
Policja będzie patrolowała centra miast i czuwała nad tym, by zwyczaj "lanego poniedziałku" nie przeradzał się w chuligańskie wybryki. Zdarzało się w minionych latach, że młodzi ludzie oblewali wodą przechodniów lub kierowców przez otwarte szyby samochodów.
09.04.2007 | aktual.: 09.04.2007 06:50
Chuligańskie wybryki w "lany poniedziałek" nie będą tolerowane - podkreśla Marcin Szyndler z Komendy Głównej Policji. Ci, którzy zostaną przyłapani przez policję, otrzymają mandaty, głównie wtedy, gdy dojdzie do zniszczenia mienia, np. ubrania czy wnętrza samochodu.
Chuliganom grożą kary grzywny, a gdy dojdzie dla większych strat czy zniszczeń, nawet kara pozbawienia wolności.
W ubiegłym roku policja nie miała dużo pracy z chuliganami, głównie dzięki deszczowej pogodzie, która nie sprzyjała spacerom. Wielu amatorów polewania wodą zrezygnowało z atakowania przechodniów, którzy byli ubrani w przeciwdeszczowe kurtki i mieli parasole.