Tablica, którą odsłonięto w styczniu tego roku, mieści się na dawnym budynku kuźni przy ul. Wojska Polskiego 84, gdzie hitlerowcy dokonywali egzekucji Romów.
Obóz dla Romów Niemcy utworzyli w połowie września 1941 roku na terenie getta. W kwadracie obecnych ulic: Wojska Polskiego, Głowackiego, Starosikawskiej i Obrońców Westerplatte zamknięto ponad 5 tys. Romów z Austrii. Był on odgrodzony od pozostałej części getta drutem kolczastym.
Warunki, w których przebywali Romowie, spowodowały wybuch epidemii tyfusu. Zmarło wówczas lub zostało straconych ponad 700 osób. W styczniu 1942 władze niemieckie podjęły decyzję o likwidacji obozu. Od 5 do 12 stycznia 1942 roku do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem wywieziono 4300 mężczyzn, kobiet i dzieci. Tam zostali zagazowani w samochodach, przystosowanych do masowych mordów.
Uroczystość pod tablicą Romów była jedną z ostatnich uroczystości upamiętniających - trwające od piątku - obchody 60. rocznicy likwidacji Litzmannstadt Getto.