"Królik po berlińsku" cieszy się zainteresowaniem w USA
Amerykańskie media interesują się nominowanym do Oskara polskim dokumentem "Królik po berlińsku"- poinformowali twórcy i producent filmu. Film walczy o statuetkę w kategorii krótkiego dokumentu.
26.02.2010 | aktual.: 26.02.2010 16:36
Przed niedzielną ceremonią rozdania Oskarów jest bardzo energicznie promowany za oceanem. Reżyser Bartek Konopka przed odlotem do Los Angeles poinformował, że artykuły i wzmianki o "Króliku po berlińsku" pojawiły się w amerykańskiej prasie i w popularnym programie telewizji ABC.
50-minutowy dokument "Królik po berlińsku" - to metaforyczna opowieść o upadku Muru Berlińskiego z punktu widzenia królików. Zwierzęta te zamieszkiwały pas zieleni pomiędzy Berlinem Wschodnim i Zachodnim. Metafora okazała się czytelna na całym świecie, film zdobył już nagrody na prestiżowych festiwalach, a teraz wśród czterech innych krótkich dokumentów walczy o najważniejsza filmową nagrodę na świecie.
Bardzo pochlebne opinie o polskim filmie pojawiły się w "New York Times", "Daily News", magazynach "The Wrap" , "The Hollywood Reporter", a niebawem ukaże sie artykuł w Los Angeles Times". W przyszłym tygodniu twórcy "Królika po berlińsku" wystąpią w popularnym programie telewizyjnym "Good Morning America" .
Oficjalną kampanię oskarową polskiego filmu prowadzi w Stanach Zjednoczonych znakomita agentka Ronni Chasen, polecona przez Jan A.P. Kaczmarka. Wcześniej zajmowała się promocją filmów, które zdobyły Oskara, takich jak "Slumdog. Milioner z ulicy", "To nie jest kraj dla starych ludzi","Chicago".
Specjalne publiczne pokazy "Królika po berlińsku" odbędą się w w najbliższych dniach w Nowym Jorku, Los Angeles i Waszyngtonie. Gala w Hollywood odbędzie się w nocy z niedzieli na poniedziałek naszego czasu.