Nie ma sposobu na kierowców źle parkujących samochody. Prawie codziennie blokują torowiska w Krakowie
• Codziennie wstrzymywana jest komunikacja miejska w Krakowie
• Wszystko przez źle zaparkowane samochody
• Apele i akcje informacyjne nie pomagają, kierowcy nadal bezmyślnie parkują
• To problem dla pasażerów MPK, a także dla karetek pogotowia i pacjentów
21.01.2016 | aktual.: 23.01.2016 13:32
Niemal codziennie krakowskie tramwaje mają problem z powodu źle zaparkowanych samochodów. Na wąskich ulicach Starego Miasta i okolic cierpią nie tylko pasażerowie komunikacji miejskiej, ale też m.in pacjenci, do których wysłana jest karetka, a z powodu zablokowanego ruchu, ta musi jeździć objazdami.
Tylko w 2015 roku odnotowano 237 przypadków tamowania i blokowania ruchu. Największe problemy pojawiały się w ciągach komunikacyjnych na ulicach: Długiej (129 zatrzymań), Rakowickiej (65 zatrzymań), Dajwór (24 zatrzymania) i Zwierzynieckiej (10 zatrzymań).
Były to głównie przypadki pozostawienia pojazdów zbyt blisko torowiska, uniemożliwiając poruszanie się tramwajom. Często blokowane były również zatoki przystankowe, co narażało pasażerów na utrudnienia przy wsiadaniu i wysiadaniu z pojazdów.
Za takie wykroczenia, straż miejska ukarała mandatami 707 osób, pouczono 636 sprawców wykroczeń oraz sporządzono 25 notatek celem skierowania wniosków o ukaranie do sądu.
Tak jak w poprzednim roku, tak i w obecnym będzie trwała akcja "wystarczy jeden metr", która informuje kierowców o zasadach panujących na drodze, którzy w bezmyślny sposób zatrzymują się przy torowiskach.
Czy teraz sytuacja się zmieni? Motorniczowie nie mają wątpliwości, że dopóki kierowcy mogą pozwolić sobie na bezmyślność, będą to robić. Zdaniem pracowników, dobrym sposobem byłoby wywieszanie zdjęć w internecie, na których widać twarz lub numer rejestracyjny samochodu.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .