Trwa ładowanie...
02-12-2007 14:55

Kowal i Szczygło: nominacje MON to pomyłka

Posłowie PiS Paweł Kowal i Aleksander Szczygło skrytykowali decyzje kadrowe w MON. Szczygło oświadczył, że dobrze by było, gdyby "pomyłką", a nie świadomą decyzją okazała się nominacja ministra obrony Bogdana Klicha dla gen. Janusza Bojarskiego - byłego zastępcy i następcy gen. Marka Dukaczewskiego na funkcji szefa WSI.

Kowal i Szczygło: nominacje MON to pomyłkaŹródło: PAP
d22sbgh
d22sbgh

Zdaniem Szczygły, byłby to "zły sygnał" dla wojska, że teraz właśnie gen. Bojarski będzie sugerował decyzje kadrowe ministrowi.

Klich mówił, że powołał Bojarskiego ze względu na jego kompetencje, a także uznał to za "symboliczną rekompensatę krzywdy, którą on i wielu innych oficerów doświadczyło od poprzedniego rządu". Próbowano zrobić z niego negatywnego bohatera, a tymczasem jest on pozytywnym symbolem przemian w wojsku, odnowienia polskich Sił Zbrojnych po 1989 r. i służby dla niepodległej i demokratycznej Polski - dodawał podkreślając, że gen. Bojarski "nie miał nic wspólnego z PRL-owskimi służbami".

Szczygło krytykował też nominację na wiceministra obrony dla generała w stanie spoczynku Piotra Czerwińskiego, wobec którego - jak powiedział b. szef MON - Żandarmeria Wojskowa prowadziła dwa postępowania. Nie ujawnił, czego dotyczyło i czy jest zakończone. Zaznaczył, że właśnie z powodu tych postępowań zablokował nominację Czerwińskiego na dowódcę 9 zmiany polskiego kontyngentu w Iraku. Wcześniej Aleksander Szczygło odwołał go z funkcji dowódcy pierwszej Dywizji Zmechanizowanej - wtedy Czerwiński odszedł w stan spoczynku.

To nie jest tak, że jeśli ktoś nie nadaje się na generała w służbie czynnej, to nadaje się na wiceministra obrony - mówił Szczygło w Sejmie.

d22sbgh

Czerwiński nie chciał komentować tych słów Szczygły. Czasami wstrzemięźliwość jest pozytywną cechą - powiedział jedynie, odsyłając na konferencję ministra Klicha, zapowiadaną w Krakowie.

W sierpniu media pisały, że jest śledztwo, w którym badano ustawianie w kraju przetargów dla wojska i nadużywanie stanowiska. Miałoby to dotyczyć dowódcy 8. zmiany w Iraku gen. Pawła Lamli oraz gen. Czerwińskiego - jego ówczesnego zwierzchnika z 12. Dywizji Zmechanizowanej ze Szczecina. Nie ujawniono, czy generałowie mieliby usłyszeć zarzuty w tej sprawie.

Wiceszef sejmowej komisji spraw zagranicznych Paweł Kowal (PiS) zapowiedział, że jego partia zwróci się w poniedziałek o wspólne posiedzenie sejmowych komisji obrony i spraw zagranicznych.

Chce on, by zostały wyjaśnione wszelkie wątpliwości dotyczące MSZ i MON. Jak podkreślił, mimo deklaracji o kontynuacji polityki bezpieczeństwa energetycznego, rząd Donalda Tuska nie wypowiada się jednoznacznie w tej sprawie. Paweł Kowal powiedział, że tym deklaracjom przeczą między innymi decyzja o odblokowaniu negocjacji Rosji z OECD.

d22sbgh

Zdaniem Pawła Kowala, że wspólne posiedzenie obu komisji z udziałem właściwych ministrów powinno "rozwiać poważne wątpliwości" na temat kierunków i planów rządu w dziedzinie spraw zagranicznych, szczególnie gdy chodzi o sprawę bezpieczeństwa energetycznego.

Kowal wskazywał, że premier Donald Tusk pozytywnie oceniał politykę poprzedniego rządu w tej kwestii, ale w expose poruszył tylko jeden temat - mostu energetycznego. Tymczasem - dodawał - nie wiadomo co np. z rurociągiem Odessa-Brody, czy projektem gazoportu.

d22sbgh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d22sbgh
Więcej tematów