PolskaKolejne zatrzymanie ws. afery korupcyjnej w Tarnowie

Kolejne zatrzymanie ws. afery korupcyjnej w Tarnowie

Były dyrektor Tarnowskiego Zarządu Dróg Miejskich Zdzisław M. został zatrzymany na polecenie krakowskiej prokuratury. Mężczyzna usłyszał zarzut przekroczenia uprawnień - informuje RMF FM.

Kolejne zatrzymanie ws. afery korupcyjnej w Tarnowie
Źródło zdjęć: © WP.PL | Marcin Gadomski

Zdzisław M. to kolejna osoba zamieszana w aferę łapówkarską w tarnowskim magistracie. Od trzech miesięcy w areszcie przebywa prezydent miasta, podejrzewany o przyjęcie 50 tysięcy złotych łapówki.

Prezydent Tarnowa został zatrzymany 27 września i usłyszał zarzuty przyjęcia 50 tys. zł łapówki od jednej z firm budowlanych. Podczas przesłuchania nie przyznał się do zarzutu. Według prokuratury jego wyjaśnienia nie korespondowały jednak z zebranym materiałem dowodowym. Tego samego dnia Ryszard Ś. na trzy miesiące trafił do aresztu. Grozi mu kara do ośmiu lat więzienia.

Ryszard Ś. jest podejrzany o przyjęcie w 2010 r od przedstawicieli jednej z firm budowlanych 50 tys. zł w zamian za przychylność dla tej firmy przy przetargach na wykonanie robót drogowych.

O przekazanie tej łapówki oskarżono Bogdana G. On również trafił do aresztu. Na początku października sąd, uwzględniając zażalenie obrony, zmienił areszt na poręczenie majątkowe, dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. W uzasadnieniu wskazał, że nie zachodzi już obawa matactwa, podejrzany złożył już wyjaśnienia i prokuratura weryfikuje materiał dowodowy.

Na wątek korupcyjny prokuratura trafiła w śledztwie dotyczącym zmowy przetargowej związanej z budową połączenia Al. Jana Pawła II z węzłem Krzyż autostrady A4 w Tarnowie.

Wątek ten wyłączono do odrębnego postępowania. Zarzuty usłyszał w nim już Bogdan G. Pierwotnie dotyczyły one płatnej protekcji; w związku z nowymi okolicznościami zarzut ten został zmieniony na pomoc w przyjęciu łapówki w kwocie 50 tys. zł poprzez odebranie od przedstawicieli firmy budowlanej pieniędzy i przekazanie ich Ryszardowi Ś.

Źródło: RMF FM, PAP

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)