Kaczyński zapowiada rewolucję moralną w IV RP
IV RP - ta, której oczekujemy, będzie wolnym państwem wolnych Polaków - powiedział Jarosław Kaczyński. Prezes Prawa i Sprawiedliwości wzywał w Lublinie podczas kolejnego partyjnego spotkania z cyklu "Wiosna Polaków" do gruntownej reformy państwa, odrodzenia moralnego i budowy IV RP.
29.05.2005 | aktual.: 29.05.2005 19:05
Zdaniem Kaczyńskiego w III RP wprowadzono w istocie "system postkomunistyczny", zaś zreformowane państwo, nazwane IV RP powinno nawiązywać do "najlepszych tradycji, tego co było wielkie, piękne i godne w dziejach Polski, a nie tradycji peerelowskiej".
Potrzebna jest głęboka reforma zarówno władzy ustawodawczej - bo wszyscy wiemy, że działa źle - jak i władzy sądowniczej i władzy wykonawczej - mówił Kaczyński. Potrzebujemy państwa, w którym władza wykonawcza będzie silna i sprawna, które będzie miało swojego gospodarza, gdzie będzie człowiek odpowiedzialny za całość - dodał, a kilkuset uczestników spotkania nagrodziło jego słowa długimi oklaskami.
Zdaniem Kaczyńskiego Polska potrzebuje "wielkiego oczyszczenia, pokazania do końca tego wszystkiego, co jeszcze nie zostało pokazane, bo postkomunizm twardo broni swoich tajemnic. IV RP dla uczciwych obywateli, to musi być państwo jawności, zarówno wstecz jak i w tym wszystkim, co odnosi się do spraw bieżących. Wyjęte spod tej zasady mogą być tylko specjalne dziedziny i tylko na zasadzie nadzwyczajnej - powiedział.
Kaczyński podkreślił, że nowe państwo nie uzyska akceptacji jeśli nie będą załatwione najważniejsze sprawy społeczeństwa. Wskazał na osobiste bezpieczeństwo obywateli, bezpieczeństwo obrotu gospodarczego i walkę z bezrobociem. To musi być państwo zdolne do prowadzenia polityki gospodarczej, która będzie nastawiona na jeden wielki cel, rozwój dla pracy, dla perspektyw zwykłych Polaków - podkreślił.
Dodał, że zadaniem IV RP będzie też zapewnienie "choćby w minimalnym, ale przyzwoitym stopniu ochrony zdrowia dla wszystkich", zagwarantowanie rozwoju oświaty w małych miasteczkach i na wsi oraz wyrównanie dysproporcji rozwojowych pomiędzy poszczególnymi regionami kraju.
To państwo musi zdecydowanie odrzucić koncepcję, która jest dzisiaj forsowana - koncentrować wysiłek tam, gdzie i tak jest najlepiej i zmniejszać tam gdzie jest źle. To państwo musi być państwem wszystkich Polaków, całego narodu - wzywał. Gdy IV RP będzie w stanie prowadzić taką politykę, będziemy mogli powiedzieć, że mamy państwo, jakie nam potrzebne, państwo narodowej solidarności - powiedział Kaczyński.