Kaczmarkowi ukradziono laptopa z informacjami ws. PKN Orlen
W poniedziałek w centrum Warszawy zostało okradzione volvo należące do b. ministra skarbu Wiesława Kaczmarka. Z samochodu zginął laptop, w którym Kaczmarek miał dane dotyczące sprawy PKN Orlen.
11.10.2004 | aktual.: 11.10.2004 18:32
Złodzieje wybili szybę i dostali się do bagażnika, w którym była torba, plecak i laptop" - powiedział Kaczmarek. - Zabrali jedynie laptop. To zadziwiająca zbieżność.
Wywiad, którego były szef resortu skarbu udzielił 2 kwietnia "Gazecie Wyborczej", stał się przyczyną powołania sejmowej komisji śledczej ds. PKN Orlen. Kaczmarka zapytano wówczas, czy powodem odsunięcia b. prezesa PKN Orlen Andrzeja Modrzejewskiego, który dla SLD nie był "swój", było to, kto podpisze kontrakt na dostawę ropy i do kogo trafi prowizja za ten kontrakt. Kaczmarek odpowiedział, że "rzeczywiście przy wielkich kontraktach istotne są prowizje i to, do kogo trafiają". Później były minister skarbu zaprzeczył, że kiedykolwiek o prowizjach przy okazji kontraktu na dostawy ropy do PKN Orlen mówił w znaczeniu łapówki.