Juszczenko w Krakowie o Auschwitz, integracji z UE i stosunkach z Polską
Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko wyraził zadowolenie, że może brać udział w obchodach 60. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz, w którym więziony był jego ojciec Andrij - radziecki jeniec wojenny.
26.01.2005 | aktual.: 26.01.2005 18:15
Ojciec jest moim bohaterem. Kiedy byłem przed kilku laty na terenie obozu nie wierzyłem, że uzyskam jakieś informacje o więźniu nr 11367. Kiedy po ok. 40 minutach pracownik archiwum powiedział mi, że są dokumenty o ojcu, ziemia usunęła mi się spod nóg - powiedział Juszczenko.
Dwa dni w Polsce
Ukraiński prezydent przyleciał do Polski po południu. W trakcie dwudniowego pobytu (z krótką przerwą w czwartek rano na wizytę w brukselskiej siedzibie Parlamentu Europejskiego) przeprowadzi rozmowy z politykami z różnych krajów, którzy przybyli na uroczystości m.in. z wiceprezydentem USA Dickiem Cheneyem i prezydentem Izraela Mosze Kacawem. W programie pobytu są także spotkania z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim i premierem Markiem Belką.
Na konferencji prasowej w krakowskim hotelu "Orient" Juszczenko powiedział, że chciałby, aby Ukraina rozpoczęła w 2007 r. rozmowy o wejściu do Unii Europejskiej. Integracja to ruch dwustronny: ze wschodu na zachód i z zachodu na wschód. Wiem, że więcej do zrobienia mamy na Ukrainie, ale chcielibyśmy ok. 2007 r., kiedy kończy się trzyletni plan działań UE-Ukraina, rozpocząć rozmowy o stowarzyszeniu - powiedział Juszczenko. Jego zdaniem do tego czasu Ukraina musi uregulować problem strefy wolnego handlu z UE, członkostwa w Światowej Organizacji Handlu, otrzymać od UE status kraju z gospodarką rynkową. Juszczenko dodał, że ważną sprawą jest także złagodzenie przez Europę systemu wydawania wiz dla Ukraińców.
Juszczenko nie wypowiedział się w czasie konferencji prasowej na temat dążeń Ukrainy do NATO. Na pytanie o Cmentarz Orląt we Lwowie Juszczenko przypomniał, że gdy był premierem i deputowanym kilkakrotnie zwracał się do władz i społeczności Lwowa, aby znaleziono sposób rozwiązania problemu. Stoję na stanowisku, że strona polska i lwowianie powinni podać sobie ręce. Nie może być tak, aby czyjaś ręka zawisła w powietrzu - powiedział Juszczenko i dodał, że zrobi wszystko, aby otwarcie cmentarza nastąpiło w tym roku.
Współpraca gospodarcza
Ukraiński prezydent podkreślił znaczenie współpracy gospodarczej między Warszawą i Kijowem. Aby stosunki rozwijały się dynamicznie muszą być sformalizowane na przykład w takich sprawach, jak przepływ kapitału i siły roboczej - powiedział prezydent Ukrainy.
Zdaniem Juszczenki są szanse, aby naftociąg Odessa-Brody był wykorzystywany w kierunku, dla którego go zbudowano, a więc na zachód. Główny problem to dostarczenie ropy dla rurociągu. Perspektywiczne wydają mi się dostawy z kaspijskiego Tengizu (Kazachstan)
. Ten rurociąg (Odessa-Brody) był przez dwa lata niewykorzystywany. W ostatnich miesiącach podjęto decyzje o jego wykorzystywaniu o odwrotną stron - powiedział Juszczenko. Obecnie rurociągiem jest tłoczona rosyjska ropa z Brodów do Odessy.
Juszczenko zapowiedział poparcie swego rządu dla holdingu Związek Przemysłowy Donbasu, który - jak dotychczas - bezskutecznie chce kupić Hutę Częstochowa. Mówiąc o udziale Ukrainy we wspólnej przestrzeni gospodarczej z Rosją, Kazachstanem i Białorusią, Juszczenko podkreślił, że Kijów jest otwarty na tę współpracę, ale nie może ona przeszkadzać w realizacji strategicznego celu integracji Ukrainy z Unią Europejską. Musimy dokonać przeglądu dokumentów (związanych z WPG) i porozmawiać o tym ze stroną rosyjską - powiedział Juszczenko.
Juszczenko o Iraku
Pytany o Irak nowy prezydent Ukrainy podkreślił, że planowane wycofanie ukraińskiego kontyngentu musi nastąpić w porozumieniu z rządem Iraku i sojusznikami z koalicji. To nie jest z naszej strony gest protestu, ale świadomy wybór, jaki nie może zaszkodzić ani Irakijczykom, ani naszym sojusznikom - powiedział Juszczenko. Obecnie w Iraku przebywa kontyngent sił ukraińskich liczący ok. 1300 żołnierzy. Poprzedni prezydent Ukrainy Leonid Kuczma polecił na krótko przed swym ustąpieniem wycofanie wojsk ukraińskich z Iraku do końca czerwca bieżącego roku.