PolitykaJarosław Kaczyński: wszyscy Polacy powinni mieć równe prawa

Jarosław Kaczyński: wszyscy Polacy powinni mieć równe prawa

PiS musi dobrze wykorzystać zbliżające się wybory - mówił podczas konwencji partii w Przysusze Jarosław Kaczyński. Prezes PiS przekonywał, że kartka wyborcza" jest bronią, której trzeba użyć". Zapowiedział, że w lutym PiS przedstawi swój program wyborczy.

Jarosław Kaczyński: wszyscy Polacy powinni mieć równe prawa
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej

25.01.2014 | aktual.: 25.01.2014 21:07

Konwencja odbywała się pod hasłem "PiS bliżej ludzi. Polska jest jedna. Podsumowanie objazdu Polski powiatowej w roku 2013". Do Przysuchy przyjechali przedstawiciele powiatów z całej Polski.

- Chodzi o taki kształt naszego życia społecznego, który ma spowodować, że wszyscy Polacy - podkreślam wszyscy Polacy - będą mieli, bo tu niestety trzeba użyć czasu przyszłego, równe prawa. I to nie tylko te prawa skądinąd bardzo ważne, które są zapisane w konstytucji, które są zapisane w ustawach, chodzi także, o te prawa realne - podkreślił Kaczyński.

Jak dodał chodzi o równe szanse, równe prawa niezależenie od tego, kto gdzie się urodził. - W jakiej grupie społecznej, w jakim regionie, w jakiej miejscowości, w mieście czy na wsi, w dużym mieście, czy w małym mieście. Równe prawa, równe szanse, to jest kwestia niesłychanie ważna, podstawowa, fundamentalna - oświadczył.

Prezes PiS podkreślił, że nie ma na myśli wyłącznie pojedynczych ludzi, ale cały naród. - Nasze bogactwo to są przede wszystkim ludzie, to w ludziach jest to, co może zapewnić nam przyszłość. I wszelkie bariery rozwoju, tego indywidualnego, ale także grupowego rozwoju, godzą zarówno w jednostki, jak i w małe grupy społeczne, grupy lokalne, grupy szersze regionalne i wreszcie godzą w nasz naród jako całość, godzą w naszą przyszłość - wskazał.

Kaczyński zaznaczył, że sprawa równości praw społecznych jest w centrum programu PiS. Ocenił, że politycy mają obowiązek spotykania się i dialogu z obywatelami, gdyż bez tego nie ma uczciwej polityki.

- Ten objazd po Polsce miał też temu służyć - powiedział. - Ta nasza wyprawa, to była wyprawa do prawie dwóch trzecich Polaków, bo w mniejszych miastach, takich poniżej 50 tys. mieszkańców, i na wsi mieszka sześćdziesiąt kilka procent naszych obywateli. To był wyprawa do nich, to była rozmowa z nimi. Uczciwy polityk musi rozmawiać, musi wchodzić w dialog - ocenił Kaczyński.

Według prezesa PiS, uczciwa polityka jest polityką pro publico bono, czyli dla dobra publicznego. - I taką politykę chcieliśmy i chcemy cały czas uprawiać. To jest nasze zadanie, to jest nasza misja - zadeklarował.

Według Kaczyńskiego podróż, którą politycy PiS odbyli po Polsce, była dla nich "ważna i pouczająca". Jednocześnie - jak zaznaczył - miała także "inną twarz". - W wielu miejscach słyszeliśmy tę samą opowieść o bezrobociu, o zlikwidowanych zakładach pracy, o likwidowanych szkołach (). O tym wielkim zwijaniu się państwa, państwa, które na tym powiatowym poziomie, ale także w gminach, po prostu przestaje wypełniać swoje podstawowe obowiązki - mówił prezes PiS.

Kaczyński przypomniał słowa, które przed ponad dwoma laty zadał premierowi hodowca papryki z okolic Radomia: "jak żyć?". - Często to pytanie jest jeszcze dalej idące. Nie: "jak żyć?", ale "jak przeżyć?" - pytał Kaczyński. "Czy ta dzisiejsza władza to widzi? Czy to widać z gabinetów, czy to widać zza szyb limuzyn, czy to widać zza butelek znakomitych win i koniaków, czy to widać zza dymu cygar? - ironizował prezes PiS.

W ocenie Kaczyńskiego bardzo ważne będą zbliżające się wybory. Zapowiedział, że w połowie lutego PiS przedstawi program, z którym pójdzie do wyborów. - Przy wszystkich ograniczeniach, wszystkich fikcjach demokracji, mamy jedną broń. Tą bronią jest kartka wyborcza i musimy jej użyć - podkreślał prezes partii. - Musimy dopilnować, żeby te najbliższe wybory europejskie, te superważne wybory samorządowe, aż potem parlamentarne, zostały przeprowadzone w sposób uczciwy, bo różnie z tym bywało - dodał.

Kaczyński przekonywał, że jeśli PiS będzie pracował "z pełną determinacją, to przyjdzie czas lepszej sprawiedliwej, solidarnej Polski", do której będą wracali Polacy z emigracji. - Ale najpierw musimy zmienić Polskę, zrzucić ten worek kamieni, który mamy dzisiaj na plechach i pójść szybko do przodu i do góry - przemawiał Kaczyński.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)