Kurski obarczył odpowiedzialnością za przegrane referendum Adama Hofmana. Ocenił, że po nagraniu ujawniającym skandaliczne zachowanie rzecznika PiS na zjeździe partii na Podkarpaciu "chciał przykryć tę sytuację" - Wkręcił prezesa w tę pięciotygodniową kampanię. Dał mu zajęcie. - Wydamy mnóstwo kasy, będziemy codziennie w mediach, wygramy referendum i nie zajmujemy się tym, z czym tam paradowałem na Podkarpaciu – mówił Kurski.
- Głowa Adama Hofmana znajdzie się na tacy? – zapytała Monika Olejnik.
- Nie mój staw, nie moje ryby. Myślę, że Adam Bielan wie, co robić w takich sytuacjach – odpowiedział Kurski. – Poczekajmy na rozwój wydarzeń. Będzie się działo, będzie zabawa – dodał dzisiejszy "Gość Radia ZET".
Źródło: Radio Zet