Izrael przyznaje, że przetrzymywał więźnia pod innym nazwiskiem
Śmierć Australijczyka w pilnie strzeżonym izraelskim więzieniu wywołała polityczną burzę. Izraelskie Ministerstwo Sprawiedliwości podało do informacji publicznej, że w więzieniu izraelskim trzymano mężczyznę pod fałszywym nazwiskiem. Ministerstwo wyjaśnia, że to ze względów bezpieczeństwa, ale według informacji uzyskanych przez ABC więzień swego czasu został zwerbowany przez wywiad izraelski - Mosad. Jego ciało znaleziono w celi więziennej dwa lata temu.
13.02.2013 | aktual.: 14.02.2013 04:35
Świat zwrócił uwagę na sprawę "więźnia X" dzięki reportażowi australijskiej ABC. W oparciu o przeprowadzone dziennikarskie śledztwo stacja pokazała materiał o Benie Zygierze - 34-letnim Australijczyku, który w 2000 r. wyemigrował do Izraela gdzie prawdopodobnie został zwerbowany przez izraelski wywiad.
Dziennikarze nie ustalili z jakich powodów mężczyzna trafił w grudnia 2010 r. do izraelskiego więzienia Ajalon w Ramli. Wiadomo, że był tam trzymany w specjalnej izolatce - przed laty zbudowanej dla zabójcy premiera Icchaka Rabina.
Pilnujący "więźnia X" strażnicy nie wiedzieli, za co został skazany. Nie znali też imienia i nazwiska zarejestrowanego jako "więzień X". ABC ustaliła jednak, że 15 grudnia więźnia znaleziono martwego w celi.
Jednocześnie, jak informuje izraelskie Ministerstwo Sprawiedliwości, sąd właśnie nakazał sprawdzenie dochodzenia, na którego podstawie stwierdzono, że więzień popełnił samobójstwo.
Po emisji materiału ABC o mężczyźnie, informację upubliczniły media w Izraelu, ale po interwencji władz usunięto wiadomości ze stron internetowych izraelskich gazet. Niemniej w środę media ponownie zamieściły wiele materiałów na temat życia Zygiera w Izraelu.
Australijscy dziennikarze podali do informacji, że przed aresztowaniem Zygierem interesował się wywiad australijski podejrzewając go o szpiegostwo.
ABC ustaliła również, że Zygier przeniósł się do Izraela 10 lat przed śmiercią i zmienił imię i nazwisko na Ben Alon. Australijska telewizja spekulowała, że uwięzienie mężczyzny musiało mieć związek ze szpiegostwem i tajemnicami państwowymi. Według niej ciało Zygiera przetransportowano do Melbourne w grudniu 2010 roku.
Jednocześnie izraelski wymiar sprawiedliwości zapewnił, że kiedy mężczyzna znalazł się w więzieniu, jego rodzina została o tym powiadomiona. Zapewniono również, że jego uwięzienie było następstwem decyzji sądu i że przysługujące mu prawa zostały zachowane.