Iwona Hartwig: chciałyśmy, by pani prezydentowa przyjechała tu 

Pani prezydentowa nie usłyszała od nas słowa "nie". Tak naprawdę nasze zaproszenie brzmiało tak, że zapraszamy panią prezydentową do nas. Jest tu kawałek miejsca - mówiła w "Kropce nad I" w TVN24 Iwona Hartwig, jedna z matek niepełnosprawnych dzieci, protestujących w sejmie. Jak powiedziała, w sejmie są także dzieci i protestujący rodzice nie mogą pojechać na spotkanie w Kancelarii Prezydenta.

1

- Bardzo chcieliśmy, żeby pani prezydentowa przyszła do nas i posłuchała o naszej sytuacji - mówiła Iwona Hartwig. - Proszę się nie dziwić nam, rodzicom, że tak reagujemy. Trzeba być zdesperowanym rodzicem, żeby nas zrozumieć - tłumaczyła.

W odpowiedzi na pytanie o propozycje ze strony rządowej odrzekła: - Byłaby bardzo dobra, ale w roku 2011, kiedy pan premier jeździł po Polsce. Liczymy na to, że pan premier się zreflektuje. Nasza ostatnia rozmowa skończyła się na tym, że czekamy na dalsze propozycje - mówiła.

Z kolei poseł PO Stefan Niesiołowski w "Kropce nad I" ostro odniósł się do protestu rodziców niepełnosprawnych dzieci. Polityk skrytykował formę, w jakiej rodzice domagają się natychmiastowej podwyżki ich świadczeń. - Przychodzi grupa ludzi do sejmu, okupuje parlament, utrudnia pracę, ubliża premierowi i posłom. To jest metoda niedopuszczalna, która niszczy demokrację - podsumował Niesiołowski.

W sobotę premier Donald Tusk spotkał się z protestującymi. Rodzice odrzucili jego propozycję dotyczącą wysokości świadczenia pielęgnacyjnego. Według szefa rządu od 1 maja miałoby ono wzrosnąć do 1 tys. zł netto, od 1 stycznia 2015 r. do 1200 zł, a od 2016 r. do wysokości płacy minimalnej brutto. Protestujący od początku domagają się jednak, by świadczenie to wzrosło z 820 zł obecnie do wysokości płacy minimalnej (w 2014 r. jest to 1680 zł brutto) już teraz.

W niedzielę protestujący zwrócili się o pomoc do prezydentowej Anny Komorowskiej. "Czekamy na panią i w tej chwili jest pani jedyną naszą nadzieją" - napisali w liście skierowanym do pierwszej damy.

Jak informowała Joanna Trzaska-Wieczorek, szefowa biura prasowego Kancelarii Prezydenta RP, Anna Komorowska zaprosiła rodziców dzieci niepełnosprawnych do Kancelarii Prezydenta przy ul. Wiejskiej, w kompleksie budynków sejmowych. Jak dodała Trzaska-Wieczorek, w rozmowie z przedstawicielem rodziców zaproponowano także pomoc pielęgniarską i opiekę dla dzieci rodziców, którzy chcieliby wziąć udział w spotkaniu z Anną Komorowską.

Protestujący w Sejmie rodzice dzieci niepełnosprawnych odrzekli na tę propozycję, że chcą się spotkać z panią prezydentową, ale boją się, że jeśli opuszczą gmach parlamentu, nie będą mogli już wrócić. - My bardzo dziękujemy pani prezydentowej. Ale bardzo prosimy, żeby pani prezydentowa przyszła do nas. Niech nas zrozumie. Nie możemy zostawić tutaj dzieci, a boimy się, że jeśli wyjdziemy, nie zostaniemy już wpuszczeni.

Źródło: TVN24, PAP

Źródło artykułu:
1

Wybrane dla Ciebie

Przełomowy komunikat z frontu. Zełenski mówi o wyzwoleniu Andrijiwki
Przełomowy komunikat z frontu. Zełenski mówi o wyzwoleniu Andrijiwki
Wielka Brytania wysyła samoloty na Bliski Wschód. Wskazali priorytet
Wielka Brytania wysyła samoloty na Bliski Wschód. Wskazali priorytet
Trump zabrał głos po rozmowie z Putinem
Trump zabrał głos po rozmowie z Putinem
Bosak prezesem Ruchu Narodowego. Przedstawił swoją wizję państwa
Bosak prezesem Ruchu Narodowego. Przedstawił swoją wizję państwa
"Poważne zagrożenie dla Ukrainy". Zełenski wskazał na Iran
"Poważne zagrożenie dla Ukrainy". Zełenski wskazał na Iran
Sienkiewicz i Sikorski komentują sprawę wycieku rozmów. Padły mocne słowa
Sienkiewicz i Sikorski komentują sprawę wycieku rozmów. Padły mocne słowa
"System, a nie wypadki". Polityk KO chce ponownego przeliczenia głosów
"System, a nie wypadki". Polityk KO chce ponownego przeliczenia głosów
Spłonęła karetka. Bohaterski gest ratownika
Spłonęła karetka. Bohaterski gest ratownika
Protesty przed Kapitolem. Aresztowano kilkadziesiąt osób
Protesty przed Kapitolem. Aresztowano kilkadziesiąt osób
Mocarstwo po stronie Iranu. Jasne stanowisko Rosji
Mocarstwo po stronie Iranu. Jasne stanowisko Rosji
Trump rozmawiał z Putinem. W tle ataki Izraela na Iran
Trump rozmawiał z Putinem. W tle ataki Izraela na Iran
Mają broń atomową. Stanęli po stronie Iranu
Mają broń atomową. Stanęli po stronie Iranu