W poradniku jest mowa m.in. o tym, co zrobić, gdy ktoś żąda lub proponuje korzyść materialną, posiada wiedzę o przestępstwie korupcyjnym i jak uzyskać złagodzenie kary, gdy takie przestępstwo już się popełniło.
Jak podano, w przypadku propozycji korupcyjnej należy zawiadomić prokuraturę, policję lub Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Natomiast w przypadku niemożności takiego działania "należy samodzielnie dążyć do uzyskania dowodów korupcji".
Dokument przypomina, że jednym z podstawowych zachowań obywatelskich ograniczających korupcję jest odmowa wręczenia czy też przyjęcia łapówki. "Trzeba sobie uświadomić, że 'uwikłanie się' w sytuację korupcyjną wpływa często na całe dalsze życie, ograniczając podstawowe prawo każdego człowieka do wolności w podejmowaniu decyzji. Nie ujawniając takiej sytuacji, stajemy się swoistymi 'zakładnikami' współsprawcy przestępstwa oraz ewentualnie innych osób" - przestrzega poradnik.
Obywatelska Karta Antykorupcyjna powstała na przełomie lipca i sierpnia 2004 roku w Prokuraturze Okręgowej w Szczecinie. Została opracowana przez ówczesnego szefa tej prokuratury Błażeja Kolasińskiego. Opisuje zjawisko korupcji i szczegółowo omawia dotyczące jej przepisy prawa karnego. Jej autorzy chcieli przybliżyć przepisy m.in. młodzieży: uczniom i studentom. Z tego powodu Prokuratura Krajowa wystąpiła do ministerstwa edukacji o rozpropagowanie Karty w szkołach. W listopadzie 2005 roku tekst Karty uzupełniono w szczecińskiej Prokuraturze Apelacyjnej.
