ŚwiatHuman Rights Watch żąda śledztwa ws. zabójstwa tatarskiego aktywisty
Human Rights Watch żąda śledztwa ws. zabójstwa tatarskiego aktywisty
W dniu, gdy prezydent Władimir Putin ogłaszał w Moskwie decyzję o przyłączeniu Krymu do Rosji, Tatarzy krymscy w Symferopolu chowali swojego aktywistę, 39-letniego Reszata Ametowa. Ametow brał udział w protestach przeciw inwazji rosyjskiej na Krymie i aneksji półwyspu do Federacji Rosyjskiej. Został porwany 3 marca. Jego zwłoki znaleziono po kilkunastu dniach. Na ciele zmarłego były ślady tortur. Human Rights Watch zażądała śledztwa w sprawie jego zabójstwa. Na Krymie mieszka ponad 200 tys. Tatarów krymskich. Zdecydowana większość z nich sprzeciwia się przyłączeniu Krymu do Rosji.