Dokument pod nazwą "Regulamin zasad ponoszenia wydatków związanych z reprezentacją Miasta", opublikowany na stronach urzędu miasta z datą 25 stycznia, określa m.in. zasady rozliczania spotkań roboczych, posiłków w restauracjach czy upominków wręczanych gościom prezydenta Warszawy.
Do dokumentu dołączono - w formie tabel - dwa załączniki, z wykazem zamawianych artykułów spożywczych oraz szczegółowych informacji dot. organizacji spotkań czy konferencji.
Regulamin określa miesięczne limity wydatków na zakup artykułów spożywczych przeznaczonych na podejmowanie gości. Na ten cel prezydent Warszawy będzie mógł wydać 1,5 tys. zł, jego zastępcy, skarbnik oraz sekretarz Warszawy 700 zł, a dyrektorzy biur 150 zł.
"W uzasadnionych przypadkach Dyrektor Gabinetu Prezydenta lub osoba upoważniona może wyrazić zgodę na jednorazowe zwiększenie limitu na pisemny wniosek zainteresowanego" - czytamy w regulaminie.
Według regulaminu prezydent Warszawy, jego zastępcy, sekretarz oraz skarbnik mogą podejmować delegacje miast, organizacji, stowarzyszeń, komitetów - zarówno krajowych, jak zagranicznych - oficjalnym śniadaniem, obiadem lub kolacją. "Jeśli osoby te podejmują gości osobiście, limit na 1 osobę nie może przekroczyć 250 zł" - podkreślono w regulaminie.
W przypadku roboczych spotkań z gośćmi spoza urzędu lub delegacjami zagranicznymi trwającymi ponad 6 godzin regulamin przewiduje "w wyjątkowych wypadkach" możliwość zakupu obiadu lub kolacji do 60 zł na osobę lub zakupu kanapek. Z kolei w przypadku roboczych wizyt delegacji zagranicznych jest to limit w wysokości do 100 lub do 150 zł na osobę.
Regulamin określa, że upominki wręczane gościom prezydenta Warszawy "powinny mieć wartość symboliczną". Jako upominków należy używać gadżetów miejskich lub upominków związanych z promocją Warszawy o wartości nie przekraczającej 100 zł - głosi regulamin.
W dokumencie zapisano, że wszystkie wydatki - z wyjątkiem tych "na gadżety miejskie" - nie mogą być realizowane z wykorzystaniem służbowych kart płatniczych.
Wydanie zarządzenia zapowiadano tuż po złożeniu zawiadomienia władz stolicy w sprawie niegospodarności urzędników Ratusza w okresie, gdy prezydentem miasta był Lech Kaczyński. Jak informował wówczas urząd miasta, w wyniku przeprowadzonej w Ratuszu kontroli wykryto nieprawidłowości dotyczące wydawania funduszy reprezentacyjnych przez urzędników miejskich na ponad 1,9 mln zł.
Według działaczy PiS, nie było wówczas nieprawidłowości, a złożenie zawiadomienia ośmiesza obecną prezydent miasta Hannę Gronkiewicz-Waltz.
