Giełdy odreagowują poniedziałkowe spadki
Ten tydzień wszystkie światowe rynki akcji zaczęły od mocnego ruchu w dół, jednak we wtorek przyszło wyraźne odreagownie.
Powody są dwa - oczekiwanie na obniżkę stóp procentowych przez bank centralny USA, a także lepsze od oczekiwań wyniki finansowe dwóch amerykańskich banków inwestycyjnych. Ale zdaniem analityków to jeszcze nie koniec problemów - były wiceprezes NBP Krzysztof Rybiński prognozuje, że spokój na rynki finansowe powróci dopiero za około pół roku. Wcześniej mogą nas czekać dalsze spadki cen akcji - choć nie będą one zbyt duże. "Bo obecnie ceny akcji spółek notowanych w Warszawie są już na realistycznych poziomach" - uważa Marek Witkowski, prezes Copernicus Securities.