Fuzja Orlenu z Lotosem. Daniel Obajtek reaguje na kolejne konferencje KO
W poniedziałek odbyły się kolejne konferencje posłów KO ws. Daniela Obajtka. Przed bazą Orlenu w krakowskiej Olszanicy wbito symboliczną tabliczkę z napisem "Na sprzedaż" - chodzi o planowaną fuzję PKN Orlen i Lotosu. Na zarzuty kierowane pod swoim adresem odpowiedział już wcześniej sam prezes koncernu.
08.03.2021 13:28
Podczas popołudniowej konferencji prasowej posłowie Koalicji Obywatelskiej Aleksander Miszalski i Marek Sowa odnieśli się do fuzji koncernów PKN Orlen i Lotos. W lipcu 2020 r. Orlen otrzymał warunkową zgodę Komisji Europejskiej na przejęcie Lotosu.
- Pod hasłami budowy championa energetyczno-paliwowego, największego w Europie środkowo-wschodniej, tak naprawdę mamy do czynienia z niekontrolowaną, największą na przestrzeni ostatnich 20 lat prywatyzacją - mówił Sowa. Polityk podkreślił, że "nie może być zgody na to, aby zamiast budowy i wzmacniania potencjału krajowego, tak naprawdę doszło do jego ograniczenia".
Członkowie opozycji tłumaczyli, że na fuzji ucierpieć może m.in. baza Orlenu w krakowskiej Olszanicy. - Dlatego zaprosiliśmy państwa tutaj do Krakowa, aby zadać kluczowe pytanie - czy baza w Małopolsce, która stanowi gwarancję i bezpieczeństwo paliwowe, choćby dla terminala Kraków-Balice, zostanie sprzedana i jakie będą jej dalsze losy. Na te pytania prezes Obajtek wspólnie z premierem Morawieckim muszą dać odpowiedź - dodał poseł Marek Sowa.
Zobacz też: Daniel Obajtek. Kolejna publikacja "Gazety Wyborczej". Włodzimierz Czarzasty komentuje
Po zakończeniu konferencji obaj posłowie wspólnie wbili w ziemię tabliczkę z napisem "Na sprzedaż", pod którym umieszczono nazwisko Mateusza Morawieckiego.
PKN Orlen i Lotos. Daniel Obajtek reaguje na zarzuty
Sprawę fuzji dwóch koncernów energetycznych skomentował prezes Orlenu Daniel Obajtek. "Opozycja, organizując dzisiaj serię konferencji, ujawnia prawdziwy cel swoich ataków, czyli zablokowanie fuzji PKN Orlen i Grupy Lotos. W brudnej kampanii sprzeciwia się budowie silnego koncernu multienergetycznego. My nie chcemy sprzedać Lotosu Rosjanom" - napisał w poniedziałek na Twitterze.
Do wpisu Obajtek dołączył również link do tekstu rmf24.pl z 2011 roku. Można w nim przeczytać słowa Donalda Tuska. Były premier stwierdza m.in., że "nie ma żadnej ideologicznej przesłanki, by mówić kategorycznie 'nie' inwestorom z jakiegokolwiek kraju, także z Rosji". - Nasi sąsiedzi są również od tego, abyśmy robili z nimi wspólne interesy - mówił wówczas Tusk.
Zgoda na przejęcie Lotosu przez PKN Orlen została wydana przez KE pod warunkiem wywiązania się koncernu z przedstawionych wcześniej zobowiązań, które dotyczą np. produkcji paliw, działalności hurtowej czy detalicznej.