Fałszywe alarmy w Oleśnicy. Zatrzymano 12‑latka
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy zatrzymali sprawcę fałszywych alarmów bombowych. Okazał się nim... 12-letni mieszkaniec powiatu oleśnickiego.
Przez ostatnie kilka dni oleśniccy policjanci otrzymywali zgłoszenia o telefonach, których autor, dzwoniąc pod numer 112 informował o podłożonych w sądzie bombach. Dzwoniący nie podawał jednak konkretnych adresów. Wszelkie próby nawiązania z nim dłuższego kontaktu kończyły się niepowodzeniem - odłożeniem słuchawki lub wyłączeniem telefonu. Odbyły się trzy takie rozmowy, po czym po jednej z nich zdecydowano się na ewakuację z budynku sądu ok. 90 osób.
Za każdym razem tego typu alarm kończył się interwencją służb policyjnych, których zadaniem było sprawdzenie i zabezpieczenie terenu. - Koszt trzech interwencji naszych funkcjonariuszy wyceniliśmy na 5 tys. zł - informuje WP.PL st. sierż. Aleksandra Pieprzycka z KPP w Oleśnicy. Podczas fałszywych alarmów, oprócz policji, powiadamiano także straż pożarną, pogotowie energetyczne oraz gazowe.
Policjanci bez trudu namierzyli sprawcę "bombowych" telefonów. Okazał się nim 12-latek z powiatu oleśnickiego. O karze dla niego zdecyduje sąd rodzinny, podjęta zostanie także decyzja, na kogo spadnie odpowiedzialność za spłatę kosztów interwencji służb. Za tego typu czyn grozi pełnoletnim do 8 lat pozbawienia wolności.