Trwa ładowanie...
03-11-2014 10:32

Fala agresji narasta w szkołach. Nastolatkowie ściągali haracz od młodszego kolegi

15-latek razem z kolegą znęcał się nad innym uczniem w jednym z sopockich gimnazjów. Grożąc pobiciem, nastolatkowie wymuszali płacenie haraczy. Kwoty opiewały nawet na kilkaset złotych. 15-latek usłyszał zarzuty. - Prosiłem, a on sam dawał - powiedział ws. zastraszania młodszego kolegi.

Fala agresji narasta w szkołach. Nastolatkowie ściągali haracz od młodszego kolegiŹródło: Policja, fot: KMP w Sopocie
d47frz0
d47frz0

Szkoła powinna być miejscem, gdzie zdobywa się wiedzę oraz umiejętności. Młodzi ludzie dowiadują się, jak funkcjonuje otaczający ich świat. Jakie są jego wady i zalety, blaski i cienie. To tyle z teorii. W praktyce uczniowie jednego z sopockich gimnazjów odebrali od swoich starszych kolegów ciężką lekcję agresji.

Dwaj chłopcy w wieku 14 i 15 lat zastraszyli swego 13-letniego kolegę. Żądali od niego pieniędzy. Sprawa z pewnością nigdy by się nie wydala, gdyby nie jedna z nauczycielek. Kobieta zauważyła dziwne zachowanie trojga uczniów. Ustaliła też, że proceder trwał od jakiegoś czasu, a ofiara kilkukrotnie przekazywała znaczne kwoty pieniędzy oprawcom.

- Małoletni w obawie, że zostanie pobity, co najmniej pięć razy przekazał sprawcom pieniądze. Jak ustalili policjanci pokrzywdzony 13-latek oddawał sprawcom od kilku do nawet kilkuset złotych. Funkcjonariusze ustalili, że do wymuszeń dochodziło w szkole, do której chodził pokrzywdzony oraz w pobliżu jego miejsca zamieszkania – powiedziała Karina Kamińska, rzecznik sopockiej policji

Mimo młodego wieku, obaj chłopcy są już znani trójmiejskiej policji. Jeden z nich ma wytoczoną sprawę o pobicie oraz drobnej kradzieży. 14-latek z Sopotu usłyszał pięć zarzutów popełnienia przestępstwa, a jego 15-letni „wspólnik” aż sześć zarzutów, które dotyczyły wymuszeń rozbójniczych oraz gróźb karalnych.

d47frz0

14-latek przyznał się do zarzucanych czynów, ale odmówił składania wyjaśnień. Starszy z chłopaków nie przyznaje się do winy. W czasie składania zeznań przyznał, że używał wyłącznie „środków perswazji”. W efekcie 13-latek z własnej woli miał mu dawać pieniądze.

O dalszym losie obu chłopakowi zdecyduje sąd rodzinny po zapoznaniu się z aktami sprawy. Najcięższym wyrokiem, jaki mogą usłyszeć sprawcy jest skierowanie na resocjalizację w zakładzie poprawczym.

Statystyki policyjne są alarmujące. Liczba przestępstw popełnianych w szkolnych murach każdego roku wzrasta średnio o dwa tysiące. W 2012 roku uczniowie dopuścili się ponad 28 tys. przestępstw, czyli ponad 10 tys. więcej niż w 2007 roku. Najpowszechniejsze przestępstwa to rozboje, naruszenie nietykalności cielesnej oraz wywołanie uszczerbku na zdrowiu.

d47frz0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d47frz0
Więcej tematów