Wdowa po zmarłym w katastrofie smoleńskiej gen. Andrzeju Błasiku przyznała także, że nie wierzy w ustalenia komisji Jerzego Millera ani nie ufa jej członkom. - To skompromitowani eksperci, mówię tutaj szczególnie o tych wojskowych, którzy na siłę wkładali męża do kokpitu - oświadczyła.
Odniosła się także do pomysłu prof. Marka Żylicza, który zaproponował, aby wznowić prace komisji Jerzego Millera, której był członkiem. - Ja już niczego nie oczekuję od tej komisji pana Millera, no chyba, że załączą jakiś aneks wymazujący domniemaną winę. Bo ten kontekst sytuacyjny to skandal - mówiła.