Europa mówi bye, bye Trumpowi? "Ma potencjał, by sama się obronić"

Na szczycie w Londynie ws. Ukrainy pojawił się pomysł stworzenia tzw. formatu "Europy Plus", czyli grupy państw gotowych długoterminowo pomagać Kijowowi. – Jest to możliwe, bo Europa ma potencjał. Ale musimy zacząć pracować nad tym od teraz, a nie tracić czasu na kolejne dyskusje – mówi WP prof. Maciej Milczanowski, zastępca dyrektora Instytutu Nauk o Polityce na Uniwersytecie Rzeszowskim, ekspert ds. bezpieczeństwa.

Europa mówi bye, bye Trumpowi? "Ma potencjał, by sama się obronić"Według prof. Macieja Milczanowskiego Europa ma potencjał, żeby obronić się sama przez Rosją (Photo by Sean Gallup/Getty Images)
Źródło zdjęć: © GETTY | Sean Gallup
Sylwester Ruszkiewicz

Sylwester Ruszkiewicz, Wirtualna Polska: W Europie trwa dyplomatyczna ofensywa po tym, jak Donald Trump wstrzymał pomoc militarną dla Ukrainy. Jak donosi agencja Bloomberg, premier Wielkiej Brytanii i prezydent Francji wyszli z inicjatywą stworzenia grupy "Europa Plus". Obejmowałaby ona kraje gotowe długoterminowo pomagać Ukrainie. To sensowny pomysł?

Prof. Maciej Milczanowski: Dla mnie Unia Europejska nie jest płaszczyzną, na której można budować europejską obronność dlatego, że w samej Unii są skrajnie różne podejścia. Nie mówię już o tych, którzy są niezainteresowani obroną przed Rosją, ale przede wszystkim o Węgrzech i Słowacji. Zarówno Viktor Orban, jak i Robert Fico, sympatyzują i trzymają wprost stronę Rosji. W ramach UE to "buksowanie" w miejscu i udawanie, że coś robimy

Potrzebna jest osobna inicjatywa europejska?

Zdecydowanie tak. Taka, w której będą uczestniczyć państwa zaangażowane w pomoc Ukrainie, które rozumieją zagrożenie ze strony Rosji. Taka platforma ani nie powinna powstawać w ramach Unii Europejskiej, bo będzie ciągle blokowana, ani w ramach NATO.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piłka jest po stronie Europy. "Najgłębsza możliwa niechęć do UE"

Ze względu na Donalda Trumpa i Stany Zjednoczone?

NATO jest bardzo mocno połączone ze Stanami Zjednoczonymi, a USA nie są w tej chwili wiarygodnym sojusznikiem. Kwestia ochrony informacji, kodów dostępu, planów strategicznych powinno być w ramach państw europejskich, które chciałyby tworzyć "Europę Plus". Bardzo ważne, by nie budować obronności wbrew Waszyngtonowi i przeciwko Stanom Zjednoczonym. Tak, żeby to nie było odbierane jako inicjatywa antyamerykańska, tylko realizacja postulatu Donalda Trumpa. Amerykański prezydent nawoływał do tego, by Europa sama potrafiła się obronić.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Negocjacje ws. Ukrainy. "Żołnierze nie wierzą w ten pokój"

"Europa się przebudziła, olbrzym się przebudził" – mówił premier Donald Tusk przed wylotem na szczyt do Londynu. Europa potrzebuje wiary, że jest globalną potęgą?

Jest to możliwe, bo Europa ma potencjał. Opowieści tych wszystkich ekspertów, że Europa nic nie może, nie ma czołgów itd., to bzdura. Europa ma potencjał ludnościowy i zbrojny. A do tego ogromne pieniądze, potencjał gospodarczy i naukowy. Jesteśmy w stanie to zrobić relatywnie szybko. Jeśli ktoś mówi, że nie ma linii produkcyjnych, to te linie trzeba stworzyć. Jeżeli są pieniądze, technologia i patenty, to nie ma na co zwlekać. Potrzebne jest zintegrowanie systemu obronnego i przemysłu zbrojeniowego.

Emmanuel Macron w wywiadzie dla "Le Figaro" powiedział, że osiągnięcie niezależności zajmie Europie 10 lat, przy masowych inwestycjach na poziomie krajowym i europejskim

Tylko że przy 10 latach mówimy o modelowym i docelowym rozwiązaniu. A po drodze jesteśmy w stanie zapewnić ochronę Europie. Nie chodzi o to, byśmy szykowali się do wojny z Rosją, tylko o zbudowanie potencjału odstraszającego Kreml. Obrona nie wymaga takich nakładów, jak atak. Mówimy o powstrzymywaniu Rosji. Jesteśmy w stanie w ciągu roku, dwóch zbudować zręby takiego systemu. Tylko budujmy go już. Teraz, zaraz. Nie za miesiąc, nie za pół roku. Dzisiaj. Nie traćmy czasu na kolejne dyskusje i deklaracje.

Jak pan odbiera premier Włoch Giorgię Meloni, która zjednała sobie sympatię prezydenta USA, ale też stanowczo opowiada się za Ukrainą w kontekście rosyjskiej agresji. Jak pisze BBC, to sprawia, że może chcieć być pośredniczką między krajami Starego Kontynentu a Ameryką w dyskusji o zakończeniu wojny w Ukrainie.

Dla mnie to ogromne zaskoczenie. Pamiętamy, jak Elon Musk, który jeździł i spotykał się z nią, traktował ją podobnie do niemieckiej populistycznej i prorosyjskiej partii AfD. Nagle okazuje się, że nie jest jednoznacznie proputinowska. Tym samym jest to ciekawa opcja do współpracy w ramach Europy. I dobrze, że tak się dzieje. Nie wszystko jest jednoznaczne. Przyjęliśmy, że jak ktoś jest prawicowy, to jest od razu prorosyjski. No nie… To bardziej zróżnicowane. Więcej odcieni jest w Europie. Musk się tego nie spodziewał, jak się spotykał z Meloni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Unia Europejska w kryzysie? "Sytuacja zerojedynkowa"

Pytałem o Georgię Meloni i jej ewentualnego zaangażowania w pośredniczeniu między USA a Europą też w kontekście naszej prezydencji w Unii Europejskiej. Polska nie powinna robić więcej na rzecz dyskusji o zakończeniu wojny w Ukrainie?

My musimy teraz grać, jak to Trump lubi mówić, w pokera. Musimy stosować te zabiegi pokerowe, dlatego że zależy od tego nasze bezpieczeństwo. Rozumiem, że nie chcemy w tej chwili zadeklarować się z wysłaniem naszych żołnierzy w ramach ewentualnego kontyngentu pokojowego na wojnę w Ukrainie. Uważam, że jeśli taka misja będzie, będzie określony jej mandat, to absolutnie jestem przekonany, że Polska wyśle wojska do realizacji pokoju między Ukrainą a Rosją.

Pojawiają się także głosy, że dzisiaj takiej deklaracji nie ma ze względu na trwającą kampanię wyborczą.

W kampanii takich obietnic nikt nie będzie składał. Łatwo bowiem zostanie to wykorzystane przez przeciwnika politycznego, który powie, że nasi żołnierze są wysyłani na pewną śmierć. To polityczne samobójstwo.

Z drugiej strony nie znamy warunków tej misji. Słyszymy, że Wielka Brytania może wysłać 30 tys., Francja 20 tys. żołnierzy. Inne kraje też deklarują gotowość zaangażowania.

W efekcie w tej chwili łatwo jest społeczeństwo zmanipulować. Skoro wyślemy, to wyślemy na pewno na wojnę. No nie. Wyślemy do zapewnienia trwałości zawieszenia broni albo ustaleń pokojowych. Na razie zresztą jest to dzielenie skóry na niedźwiedziu. Najpierw ustalmy, do czego mają być wysłani żołnierze, ich mandat i zakres działania. I pamiętajmy, że musi się na to zgodzić Rosja, co może okazać się nie do przeskoczenia. Na razie mamy spektakl deklaracji politycznych i dyplomatycznych. Musimy czekać na konkrety.

Rozmawiał: Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Ukraiński parlament zwrócił się do Trumpa. "Decydujące znaczenie"
Ukraiński parlament zwrócił się do Trumpa. "Decydujące znaczenie"
Wyniki Lotto 03.03.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 03.03.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Spadły notowania USA. Mniej Ukraińców uważa Stany za przyjazny kraj
Spadły notowania USA. Mniej Ukraińców uważa Stany za przyjazny kraj
"Lepiej, żeby nie miał racji". Trump odpowiada Zełenskiemu
"Lepiej, żeby nie miał racji". Trump odpowiada Zełenskiemu
"To czas, żebyśmy byli mądrzejsi". Trump wraca do tematu umowy z Ukrainą
"To czas, żebyśmy byli mądrzejsi". Trump wraca do tematu umowy z Ukrainą
Nie chcą Trumpa w swoim kraju. Ponad ćwierć miliona podpisów
Nie chcą Trumpa w swoim kraju. Ponad ćwierć miliona podpisów
Scysja Czarnka z ambasadorem. Bodnar znowu odpowiedział
Scysja Czarnka z ambasadorem. Bodnar znowu odpowiedział
Sensacyjne doniesienia. Reuters: Trump może znieść sankcje
Sensacyjne doniesienia. Reuters: Trump może znieść sankcje
Nowa praca Melanii. Będzie walczyć z pornografią zemsty
Nowa praca Melanii. Będzie walczyć z pornografią zemsty
Cła na produkty rolne. Jest decyzja Trumpa
Cła na produkty rolne. Jest decyzja Trumpa
"To jest zło." Musk uderza w Zełenskiego
"To jest zło." Musk uderza w Zełenskiego
Znów spekulacje. Media: Trump chce złamać wieloletnią tradycję
Znów spekulacje. Media: Trump chce złamać wieloletnią tradycję