Emerytura Maryli Rodowicz szokująco niska. Inne gwiazdy mają podobny problem
Mogłoby się wydawać, że jedna z największych gwiazd polskiej estrady może liczyć na stare lata na godną emeryturę. Nic bardziej mylnego. Okazuje się, że emerytura Maryli Rodowicz nie jest tak wysoka jak można przypuszczać. Co więcej, to nie jedyna polska gwiazda, która ma podobny problem.
Maryla Rodowicz przez wielu uznawana jest za królową polskiej sceny muzycznej. Przez lata koncertowania podbiła serca ogromnej ilości fanów w naszym kraju. Można przez to przypuszczać, że tak udana kariera zapewniła gwiazdorce przyzwoitą emeryturę, jednak to nieprawda.
Jak się okazuje, emerytura Maryli Rodowicz jest bardzo niska w porównaniu do spekulacji na temat jej zarobków oraz tego "ile ma na starość". W rzeczywistości piosenkarka musi zadowolić się kwotą około 1600 zł emerytury, co bez oszczędności odkładanych na stare lata, może stanowić dla niej ogromne wyzwanie.
ZOBACZ: Fundusz Odbudowy. Co z wnioskiem Koalicji Obywatelskiej? Waldemar Buda nie pozostawia złudzeń
Nie tylko Rodowicz
Jak zauważa portal Money.pl, powód otrzymywania tak niskiego świadczenia emerytalnego przez Marylę Rodowicz to brak stałej pracy na oskładkowanym etacie. Okazuje się również, że nie jest ona jedyną polską gwiazdą z bardzo niską emeryturą.
Do grona Maryli Rodowicz można śmiało dodać np. Ryszarda Rynkowskiego, Rudiego Schubertha, Laurę Łącz czy też Krzysztofa Cugowskiego. Były lider Budki Suflera jeszcze kilka lat temu informował, że z tytułu emerytury pobierał zaledwie 570 złotych. Aktualnie ta kwota to 1000 zł, natomiast jak wyliczył "Super Express", po zwolnieniu z podatku wzrośnie ona do 1251 zł.
Portal Money.pl zwraca również uwagę na to, że wiele polskich gwiazd, które są obecnie na emeryturze pracowało na umowach, od których nie odprowadzali praktycznie żadnych składek od swoich zarobków. Podobny problem mogą również mieć dzisiejsi artyści, których pensje również nie podlegają w dużej mierze opodatkowaniu.