Dzieciobójczyni zmieniła tożsamość. Mama Madzi nazywa się inaczej
Katarzyna Waśniewska, znana jako matka Madzi, zdecydowała się zmienić nazwisko. Nadal przebywa w zakładzie karnym, ale została przeniesiona z Krzywańca do innego więzienia. Ile kary ma jeszcze do odbycia kobieta skazana za zabójstwo własnej córeczki?
Co musisz wiedzieć?
- Katarzyna Waśniewska jest odpowiedzialna za śmierć swojej córki Madzi. Zabiła ją w 2012 roku, markując porwanie.
- Teraz zmieniła tożsamość. Katarzyna W. zachowała swoje imię, ale przyjęła nowe nazwisko.
- Kara Katarzyny Waśniewskiej przewiduje jej pobyt za kratami do października 2037 roku. Może jednak liczyć na warunkowe zwolnienie w 2032 roku.
Jak doszło do zbrodni?
Katarzyna Waśniewska, znana jako matka Madzi, w styczniu 2012 r. brutalnie zabiła swoją sześciomiesięczną córkę. Początkowo próbowała zmylić śledczych, inscenizując porwanie.
Kobiecie udało się oszukać całą Polskę, gdy na oczach kamer mówiła, że jej dziecko zostało porwane podczas spaceru i prosiła o pomoc w poszukiwaniach.
Funkcjonariusze bez skutku szukali półrocznej Madzi, gdy kobieta nagle zmieniła wersję, tłumacząc, że dziewczynka wypadła jej z rąk i niefortunnie uderzyła o próg.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Białostoczanie poruszeni śmiercią Krzysztofa Kononowicza. Ustawiają znicze pod jego domem
Gdy Katarzyna Waśniewska wskazała miejsce ukrycia zwłok dziecka, szybko okazało się, że doszło do brutalnej zbrodni. Matka małej Madzi udusiła córkę, pozorując nieszczęśliwy wypadek.
Proces śledziła cała Polska
Katarzyna Waśniewska za zabójstwo została skazana na 25 lat i co najmniej do 2032 roku będzie przebywać w więzieniu. Teraz przebywa w Lublińcu, wcześniej była w Krzywańcu koło Zielonej Góry.
Oprócz kary pozbawienia wolności zabójczyni została też obciążona przez sąd m.in. zwrotem kosztów za szeroko zakrojone poszukiwania małej Madzi. Jak podawał "Fakt", w maju 2024 r. jej dług wynosił ponad 145 tys. W zeszłym roku Waśniewska zaczęła spłacać zadłużenie.
Dlaczego zmieniła tożsamość?
Zmiana tożsamości przez mamę Madzi ma na celu umożliwienie jej rozpoczęcia nowego życia po wyjściu z więzienia.
Zmiana nazwiska
"Żeby dokonać zmiany nazwiska trzeba mieć ważny powód. Należy udowodnić, że noszenie dotychczasowego nazwiska stwarza taką traumę, że osoba nie może prawidłowo funkcjonować w życiu" - wyjaśnia w rozmowie z "Faktem" Barbara Kurzeja z Urzędu Stanu Cywilnego w Katowicach
Przeczytaj również: Spięcie w Białym Domu. Rzeczniczka starła się z reporterem
Okazuje się, że wniosek można wysłać listownie, nie trzeba się pojawiać osobiście w urzędzie. Placówkę, również można sobie wybrać dowolną. Można to zrobić w jakimkolwiek urzędzie stanu cywilnego. Zmiana nazwiska wiąże się ze zmianą dokumentów oraz z adnotacją w odpowiednich urzędach. Numeru pesel się nie zmienia. Nowe nazwisko wybiera sobie osoba, która składa wniosek.
Źródło: "Fakt"