Trwa ładowanie...
d1ur7d3
02-02-2006 00:20

Egzekucja komornicza zakończona zawałem

Tragicznie zakończyła się egzekucja
komornicza w Działdowie. Dłużnik Bronisław S. przypłacił wizytę
komornika atakiem serca. W ciężkim stanie wciąż leży na oddziale
kardiologicznym szpitala w Działdowie - pisze "Gazeta Olsztyńska".

d1ur7d3
d1ur7d3

- Zupełnie nie kojarzy, co się stało. Nie pamięta, ile ma lat, gdzie jest, jak ma na imię jego brat. Jest w tragicznym stanie- mówi zrozpaczona żona pana Bronisława. Mężczyzna dwa lata temu miał wylew. Nie chodził, miał zaniki pamięci. Po rocznej rehabilitacji jego stan zdrowia uległ poprawie.

W poniedziałek do drzwi jego mieszkania zapukała pani komornik w asyście dwóch policjantów. Na poczet długów Bronisława S. chciała zająć co wartościowsze przedmioty. Jak udało się ustalić gazecie, prawdopodobnie chodziło o niedoszłą transakcję sprzedaży mieszkania.

Komornik przystąpił do egzekucji. Z relacji policjantów wynika, że Bronisław S. od początku był mocno zdenerwowany. - Po 10 minutach usiadł na schodach i oznajmił, że źle się czuje. Poprosił o wezwanie pogotowia, co dzielnicowi za pośrednictwem oficera dyżurnego uczynili- relacjonuje Adam Borowski, rzecznik prasowy policji w Działdowie.

W pewnym momencie Bronisław S. osunął się na schody i zemdlał. Jego tętno i oddech nie były wyczuwalne, a twarz zaczęła szybko sinieć. Policjanci przystąpili do reanimacji. Rozpoczęli masaż serca. Przybyli lekarze reanimowali go na klatce schodowej przez kolejne 30 minut. Konieczne było użycie defibrylatora. W końcu udało się przywrócić akcję serca i mężczyznę przewieziono do szpitala. Lekarze na razie nie chcą się wypowiadać na temat zdrowia pacjenta.

d1ur7d3

Z informacji uzyskanej od żony, wynika, że komornik zajęła rentę pana Bronisława. Wyniosła też cenniejsze rzeczy z mieszkania. Kobieta jest załamana. Nie wie, czy poradzi sobie z opieką nad mężem. - Lekarze nie chcą wyrokować. Mówią, że trzeba poczekać- mówi. Ma żal do komornika o egzekucję. - Adwokat męża prosił ją wcześniej, aby do zakończenia sprawy w sądzie nie zabierała mu pieniędzy. Nie poskutkowało - wyjaśnia żona.

Nie wiadomo jednak, czy kobieta złoży skargę na sposób przeprowadzenia egzekucji. Jak wyjaśnia Tadeusz Witkowski, wiceprezes działdowskiego sądu, tylko w ten sposób można wyjaśnić sprawę. - Zawiadomienie o nieprawidłowościach w pracy komornika lub skargę na czynności komornicze trzeba złożyć do prezesa sądu- tłumaczy. Z komornikiem nie udało się skontaktować. (PAP)

d1ur7d3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ur7d3
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj