ŚwiatDramat rodzin na Ukrainie. "Cały czas trwa ostrzał"
Dramat rodzin na Ukrainie. "Cały czas trwa ostrzał"
W wyniku walk ukraińskiej armii z prorosyjskimi separatystami, w oddalonej o ponad 40 km od Doniecka Gorłówce, w ciągu ostatniej doby zginęło 17 cywilów, w tym troje dzieci. Ranne zostały 43 osoby. W mieście ogłoszono trzydniową żałobę. Władze w Kijowie oskarżyły separatystów o ostrzelanie centralnej części Gorłówki z wyrzutni rakietowych Grad. Rebelianci twierdzą, że to ukraińscy żołnierze strzelali.
Wcześniej, w niedzielę w Gorłowce zginęło 14 cywilów, w tym pięcioro dzieci. Mieszkańcy szukają schronienia w piwnicach. W wyniku artyleryjskich ostrzałów, w mieście uszkodzono wiele budynków mieszkalnych, sklepy, szpital oraz dworzec kolejowy.