Dariusz Joński: Kaczyński chce państwa opresyjnego. To jest zagrożenie powrotem IV RP
– Kiedy kurtyna opadła Jarosław Kaczyński wyszedł z całym swoim zakonem i teraz robi po trzy, cztery konwencje dziennie – ocenił ostatnie działania lidera Prawa i Sprawiedliwości wiceszef SLD Dariusz Joński w programie „Gość poranka” w TVP Info. – Wydaje mi się, że dziś kandydatem na premiera jest Jarosław Kaczyński – podkreślił rzecznik sztabu Zjednoczonej Lewicy.
– Myślę, że Kaczyński czuje, że PiS może wygrać i wcale nie chce oddać żadnej władzy, ani w partii, ani w państwie – mówił i dodał, że "to jest zagrożenie powrotem IV RP".
Joński ocenił również, że wraz z wygraną PiS do władzy powróci stara ekipa rządząca partii, a wśród niej m.in. Mariusz Kamiński, "który powinien raczej spędzać teraz czas w więzieniu, a nie wśród wyborców". – Został skazany i taka osoba nie powinna w ogóle kandydować, natomiast on jest szefem PiS – uzasadniał członek ZL.