Według władz celnych jest to największy od 10 lat ładunek opium przechwycony w Niemczech. Opium wykorzystywane jest do produkcji heroiny. Proces wytwarzania narkotyku odbywa się zwykle w krajach, gdzie znajdują się uprawy opium, głównie w Afganistanie. Transport takiej ilości surowca do Niemiec eksperci policyjni uznali za wydarzenie niecodzienne.
Ciężarówka, jadąca z Polski i sprawiająca wrażenie pustej, wpadła w oko funkcjonariuszom służb celnych w okolicach polsko-niemieckiego przejścia Kołbaskowo-Pomellen. Narkotyk w 200 paczkach po 1,1 kg ukryty był w płytach dachu samochodu. Do zatrzymania transportu doszło 27 listopada, jednak dopiero w środę prokuratura poinformowała o zdarzeniu.
Kierowca odmówił składania zeznań. Policja nie podała na razie miejsca pochodzenia opium oraz miejsca przeznaczenia transportu.