Na dziś zaplanowano rozmowy, w których wezmą udział państwo Byrcynowie oraz prezes Polskich Kolei Linowych Andrzej Laszczyk i ja, jako dyrektor do spraw technicznych- powiedział Murzyn. Dodał, że rozmowy odbędą się po południu.
Paweł Murzyn spotkał się z Bożeną i Wojciechem Gąsienicą-Byrcynem w środę, aby przygotować grunt do rozmów. Obydwie strony stwierdziły, że wyrok sądu nakazujący PKL usunięcie z działek Byrcynów instalacji do sztucznego śnieżenia został w 100% wykonany i to jest punkt wyjścia do negocjacji. Spotkanie było dość rzeczowe i konstruktywne. Jednym słowem, udało się wypracować podstawę do dalszych rozmów- podsumował przedstawiciel PKL.
Jednocześnie dyrektor Murzyn zdementował doniesienia czwartkowej prasy, która informowała o zawarciu porozumienia między stronami sporu. Dzisiejsza prasa pisze totalne kłamstwa. To jest nieodpowiedzialne zachowanie, które może storpedować lub poważnie utrudnić dalsze rozmowy - dodał.
Czwartkowy "Tygodnik Podhalański" podał, że kolejka linowo- terenowa na Gubałówkę ruszy w sobotę. To jest nadużycie - skomentował Paweł Murzyn.
Doniesienie "Tygodnika Podhalańskiego" dla wielu mieszkańców Zakopanego nie było zaskoczeniem, bo w mieście panuje dość powszechne przekonanie, że PKL, bez względu na rozwój sytuacji, uruchomią kolejkę przed świętami, aby nie narażać się na straty w szczycie sezonu turystycznego.
Paweł Murzyn, zapytany o perspektywę uruchomienia kolejki przed świętami, odpowiedział: Są na to ogromne szanse, ale poczekajmy na efekt rozmów.
W poniedziałek PKL zamknęły kolejkę linowo-terenową na Gubałówkę w Zakopanem. Była to reakcja na oficjalne pismo rodziny Byrcynów, w którym sprzeciwili się oni dalszemu wykorzystywaniu ich działek, jako fragmentu trasy narciarskiej na Gubałówce. Przedstawiciele spółki argumentowali, że kursy kolejki są nieopłacalne, skoro nie będzie ona wozić narciarzy.
W kwietniu sąd w Zakopanem nakazał PKL usunięcie instalacji wodociągowej do sztucznego śnieżenia z trzech działek Byrcynów, które leżą w obrębie trasy narciarskiej. Sąd nakazał też "wydanie działek rodziny Byrcynów do ich wyłącznej dyspozycji".
