PolskaBiorą "za frak" kolejnego posła SLD

Biorą "za frak" kolejnego posła SLD

Legnicki poseł SLD, Ryszard Maraszek,
poinformował że zrzekł się immunitetu poselskiego.
Polityk uczynił to w związku z prokuratorskim śledztwem
dotyczącym wyłudzeń wielomilionowych kredytów z jednego z banków
w Lubinie, któremu Maraszek szefował, zanim został posłem.

21.09.2003 | aktual.: 21.09.2003 16:42

Z wnioskiem o uchylenie immunitetu Maraszkowi prokuratura z Wrocławia wystąpiła do Prokuratora Generalnego na początku lipca, ponieważ - jej zdaniem - poseł jest zamieszany w sprawę wyłudzenia kredytów.

"Złożyłem swój immunitet zaraz po wpłynięciu wniosku Prokuratora Generalnego o uchylenie mi go. Decyzję podjąłem, bo mi chyba najbardziej zależy, żeby ta sprawa została wyjaśniona jak najszybciej" - powiedział Maraszek.

Według prokuratury, wobec posła został sporządzony zarzut, ale w związku ze sprawowaniem przez niego tej funkcji, ten zarzut nie mógł mu być postawiony.

"Z prokuratorskich ustaleń wynika, że posłowi można przypisać zarzut niedopełnienia obowiązków. Jako dyrektor banku, oddziału PKO BP nierzetelnie weryfikował wnioski kredytowe. Szkoda wyrządzona w ten sposób bankowi jest nie mniejsza niż 7,5 mln zł" - tak uzasadniał wniosek rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, Leszek Karpina.

Poseł dotąd przesłuchiwany był jedynie w charakterze świadka w sprawie, w której ostatecznie na ławie oskarżonych zasiadły dwie osoby z kierownictwa lubińskiego oddziału banku PKO BP. Byli to w latach w 1999-2000 podwładni Maraszka, ówczesnego dyrektora filii banku: Elżbieta S., jego zastępca, i Wojciech M., naczelnik wydziału kredytów.

Proces w sprawie obojga oskarżonych dotyczy wyłudzeń kredytów na łączną sumę ponad 3 mln zł. Pożyczki do takiej wysokości miał otrzymywać lokalny przedsiębiorca. Ten - zdaniem wrocławskiej prokuratury - nie przedstawiał należytych dokumentów gwarantujących bankowi spłatę długu. W ten sposób narażono filię PKO BP na straty, a naczelnik wydziału i zastępca dyrektora odpowiadają przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków w zakresie sprawdzania zdolności kredytowej pożyczkobiorcy, co spowodowało szkodę.

Maraszek w latach 90. był wojewodą legnickim. Do parlamentu został wybrany we wrześniu 2001 r. z listy SLD-UP.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)