Białoruś. Zatrzymania podczas 29. rocznicy odzyskania niepodległości
Białoruś świętowała we wtorek 29. rocznicę odzyskania niepodległości. W wielu miastach pojawiły się tłumy. W Mińsku na Placu Niepodległości milicja zatrzymała kilkanaście osób.
25.08.2020 23:49
Informacje o zatrzymaniach podczas wiecu na Placu Niepodległości w Mińsku przekazały portale Onliner.by i TUT.by - niezależne media na Białorusi.
Białoruś. Zatrzymania w Mińsku
Według doniesień mediów zatrzymane zostało co najmniej kilkanaście osób, które na wiecu z okazji 29. rocznicy proklamacji deklaracji niepodległości, uchwalonej przez Radę Najwyższą sowieckiej Białorusi, pojawiły się z czerwono-białymi flagami. W pobliżu placu manifestanci postawili też pomnik Nikity Kriwcowa - jednej z ofiar protestów po wyborach na Białorusi.
Portal Onliner.by już wcześniej informował o kontrolach milicji, które przeprowadzane były na osobach, które zbierały się w pobliżu Placu Niepodległości. Służby potwierdziły już zatrzymania. Jak piszą media w komunikacie na Twitterze: "zatrzymania są dokonywane w ramach procesu administracyjnego".
Białoruś. "Zatrzymania w ramach procesu administracyjnego"
Zdaniem portalu tuż po rozpoczęciu wiecu milicja miała wzywać protestujących do rozejścia się. "Policjanci przez megafon zaczęli informować o braku podstawy prawnej do organizowania tej akcji. Prosili, aby nie zmuszano ich do użycia środków specjalnych" - czytamy w komunikacie.
Zdaniem niezależnych mediów, na Placu Niepodległości w Mińsku mogło zebrać się nawet kilka tysięcy osób. Na wiecu z okazji 29. rocznicy odzyskania niepodległości mieli pojawić się także byli deputowani do Rady Najwyższej BSRR, którzy brali udział w przyjmowaniu ustawy konstytucyjnej.
Jednocześnie w okolicy Rynku Komarowskiego w Mińsku odbywał się wiec poparcia dla prezydenta Aleksandra Łukaszenki.
Źródło: TUT.by / Onliner.by