Bandyckie działania na stacjach paliw
Policja poszukuje dwóch mężczyzn, którzy w piątek wieczorem napadli na właściciela stacji benzynowej w Przedczu w powiecie kolskim. Ogłuszyli go i zbiegli. Nie zdążyli nic ukraść.
Właściciel stacji zauważył kierowcę fiata 126 p, który chciał zatankować benzynę do plastikowego pojemnika. Kiedy wyszedł z budynku, aby powiedzieć, że to zabronione, napadł na niego inny mężczyzna. Był zamaskowany. Uderzył go twardym przedmiotem w głowę.
Właściciel stacji upadł. Przez chwilę był zamroczony. Kiedy się ocknął napastników już nie było. Nic nie zginęło. Policja przypuszcza, że ktoś spłoszył przestępców.
Także w piątek wieczorem ok. 21.00 doszło do zuchwałego napadu przy stacji paliw w podpoznańskiej Kobylnicy. Bandyci napadli na kierowcę audi A8. Jak powiedział kom. Roman Małecki, dyżurny operacyjny województwa, napastnicy wyciągnęli kierowcę z auta, uderzyli w głowę kolbą pistoletu i uciekli skradzionym autem. (jask)