Austriacki mistrz... polskiej ortografii
Kawiooka, pszennozłota Halszko - tak
brzmiały pierwsze słowa dyktanda autorstwa prof. Walerego
Pisarka, które napisała w Wiedniu austriacka Polonia.
Ok. 100 piszących przyjęło zabawny tekst w formie listu salwami
śmiechu i brawami.
04.10.2003 | aktual.: 04.10.2003 12:16
Uczestnicy dyktanda przystępowali do niego z obawami. "W szkole raczej nie robiłem błędów, ale mieszkam w Austrii od 23 lat. Może zmieniły się jakieś zasady pisowni?" - zastanawiał się Marek Forster. "Przygnał mnie tu sportowy duch. Przyświeca mi zasada olimpijska: najważniejsze to brać udział, zwycięstwo nie jest tak istotne" - dodał.
O tytuł Austriakiego Mistrza Polskiej Ortografii mogą się ubiegać osoby, które co najmniej od 5 lat mieszkają w Austrii. Najmłodszy zgłoszony uczestnik ma 14 lat - to dolna dozwolona regulaminem granica wieku, najstarszy - 72 lata.
Konkurs jest organizowany przez wiedeńskie stowarzyszenie "EuropaContext", Polskie Radio Katowice i stacja naukowa Polskiej Akademii Nauk w Wiedniu. Główna nagroda to 1 tys. euro.