Ataki na autostradzie - trwa obława na "strzelca"
W Holandii trwa polowanie na tajemniczego "autostradowego strzelca", chociaż wciąż nie wiadomo, kim on jest. Policja nie wyklucza, że on być może w ogóle nie istnieje. Teraz sprawdza, czy szyby w kilkudziesięciu samochodach nie zostały wybite w inny sposób.
03.09.2011 | aktual.: 03.09.2011 11:18
Mimo wątpliwości, policja nie ustaje w poszukiwaniach i - jak zapewnił minister spraw wewnętrznych - wciąż sprawdza stacje benzynowe, informacje pochodzące ze wszystkich kamer, wszystko, co może naprowadzić na wyjaśnienie incydentów - powiedział minister Ivo Opstelten.
Po naradzie z ministrem policja przyznała, że do tej pory nie znalazła w ani jednym z "zaatakowanych”" samochodów kuli czy choćby metalu, pochodzącego z broni, z której miałby strzelać tajemniczy sprawca. Do tej pory przypuszczano, że strzela z wiatrówki.
Od początku sierpnia w tajemniczy sposób wybite zostały tylne albo boczne szyby w ponad 40 samochodach jadących autostradami, przede wszystkim w okolicach Rotterdamu.