Nie ujawniono, kto jest odpowiedzialny za atak, jaki nastąpił, gdy samochody ambasady rosyjskiej jechały z Bagdadu w kierunku granicy syryjskiej. Agencja Interfax podaje, że w konwoju znajdował się m.in. ambasador Rosji w Iraku.
Rosyjski ambasador w Iraku Władimir Titorienko wraz z grupą pracowników ambasady opuścił w niedzielę rano Bagdad i wyjechał w kierunku Damaszku. W sobotę o decyzji w sprawie wycofania ambasadora oficjalnie poinformowało rosyjskie MSZ. (mk)