Atak na konwój na Bałtyku
Na Bałtyku rozpoczęły się manewry wojsk NATO pod kryptonimem Passex. Okręty, samoloty i śmigłowce z sześciu krajów przeprowadzą operację osłony strategicznego transportu morskiego.
07.02.2005 | aktual.: 07.02.2005 13:29
Scenariusz manewrów zakłada, że przez Bałtyk przeprowadzony zostanie strategiczny konwój morski w sytuacji możliwych zagrożeń terrorystycznych i działań okrętu podwodnego. Zadanie jego osłony otrzyma stały zespół Sił Odpowiedzi NATO SNMG-1 (Standing NATO Response Forces Maritime Group 1). W składzie zespołu operować będzie fregata rakietowa oraz korweta zwalczania okrętów podwodnych.
Rolę okrętu podwodnego atakującego konwój odegra ORP "Sokół", którego zadaniem będzie zatopienie najważniejszych jednostek transportu. Osłonę operacji z powietrza zapewnią samoloty Marynarki Wojennej M-28 "Bryza" oraz niemieckie maszyny typu "Atlantic".
W manewrach ze strony polskiej uczestniczą: fregata rakietowa ORP "Generał Pułaski", korweta ORP "Kaszub", okręt podwodny ORP "Sokół", śmigłowce zwalczania okrętów podwodnych SH-2G Super SeaSprite oraz samoloty patrolowe M-28 "Bryza". Manewry potrwają do piątku i zakończą się wejściem okrętów do Bazy Morskiej w Gdyni - poinformował rzecznik prasowy Marynarki Wojennej kmdr. ppor. Bartosz Zajda
Podczas działań załogi jednostek przećwiczyć mają operacje poszukiwania, wykrywania i niszczenia okrętów podwodnych, kontrolę jednostek, obronę przed atakami z powietrza, monitoring sytuacji nawodnej oraz niszczenie wrogich celów.
W manewrach biorą udział żołnierze z USA, Kanady, Niemiec, Holandii, Danii i Polski.