Stoart pobiera tantiemy od stacji telewizyjnych i radiowych oraz od restauracji, dyskotek, pubów, organizatorów imprez plenerowych, a nawet sklepów, w których odtwarzana jest muzyka. Stawką jest ponad 30 mln zł przychodów z tantiem rocznie oraz zarządzanie ok. 100 mln zł lokat bankowych rosnących 10 mln rocznie, po które nie zgłaszają się wykonawcy i które po 10 latach rozdzielane są między członków Stoartu.
Filharmonicy zarzucają stowarzyszeniu m.in. to, że nie chce znaleźć właścicieli uprawnionych do odbioru tantiem i nie kontroluje finansów.
Cytowany przez gazetę minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski wystąpił o kuratora dla Stoartu. Ponadto zapowiedział rychłe zakończenie prac nad ustawą, wprowadzającą m.in. coroczne, obligatoryjne audyty wszystkich stowarzyszeń artystów.
