Arnhem - 60 lat
(PAP/EPA)
Uroczyste obchody 60. rocznicy nieudanego ataku na most, tragicznego epizodu w marszu wojsk alianckich na Niemcy w 1944 roku, rozpoczęły w Arnhem od pokazu lotniczego. Obecni: weterani bitwy, głównie Brytyjczycy i Polacy. Uczestnicy tamtych wydarzeń oglądali m.in. zabytkowe samoloty Dakota, przelatujące na metalową kopią słynnego mostu. Wieczorem na wielkim ekranie wyświetlono film "O jeden most za
daleko".
W czwartek 400 weteranów - 350 Brytyjczyków i 50 Polaków - przemaszeruje mostem, a w niedzielę odbędzie się główna uroczystość upamiętniająca wydarzenia sprzed 60 lat. Wezmą w nich udział brytyjski następca tronu książę Karol i holenderska monarchini Beatrix.
Rozpoczęty 17 września 1944 roku desant pod Arnhem umożliwić miał wojskom alianckim przejście przez Holandię, wkroczenie do północnych Niemiec i przyspieszenie końca wojny.
Podczas walk 17-26 września 1944 r. amerykańskie i brytyjskie siły powietrznodesantowe z polską 1. Samodzielną Brygadą Spadochronową gen. Stanisława Sosabowskiego wdarły się w głąb obrony niemieckiej, ale Ren w okolicach Arnhem okazał się nie do przebycia. W operacji zginęło ponad 1700 żołnierzy. W większości Brytyjczyków i Polaków.