Amerykański niszczyciel rakietowy zacumował w Gdyni - film
Do gdyńskiego portu wpłynął niszczyciel USS Oscar Austin. To jeden z nowocześniejszych okrętów amerykańskiej marynarki wojennej. Wyposażenie USS Oscar Austin warte jest ok. miliard dolarów, a kolejny miliard kosztuje sam okręt. Niszczyciel, która jest w drodze powrotnej z natowskich manewrów wojskowych w Tallinie, zacumował w gdyńskim porcie, by uzupełnić prowiant i wodę na dalszą drogę.
To trzecia wizyta tego okrętu w naszym kraju. USS Oscar Austin cumował wcześniej w Tallinie i Karlskronie, gdzie brał udział w manewrach Baltops - mówi Thomas Kierstead, attache morski Stanów Zjednoczonych w Polsce.
Po zakończonych ćwiczeniach okręt będzie zawijał do portów amerykańskich sojuszników. Wizyta w Gdyni jest dowodem na dobrą polską-amerykańską współpracę - zaznacza Thomas Kierstead.
Ciekawostką jest fakt, że kapitan niszczyciela Brian Diebold jest z pochodzenia Polakiem. Do Stanów Zjednoczonych przyjechał w 1909 roku jego pradziadek Franciszek (Frank) Zacharzewski z 20 dolarami w kieszeni. Kapitan Diebold nie zna wprawdzie polskiego, ale mówi, że chętnie odwiedzi Gdańsk i Sopot, by kupić tam pamiątki. Dodaje, że zależy mu również na zjedzeniu dobrych, polskich pierogów i gołąbków. Polskę zna głównie z opowiadań pradziadka, który zmarł, gdy mały Brian miał 11 lat.
Źródła: TVN24/x-news, IAR.