Aleksiej Nawalny otruty. Świat reaguje. "Nie ma człowieka, nie ma problemu"
Aleksiej Nawalny został otruty przy użyciu substancji nowiczok - poinformowali Niemcy. Komunikat jest szeroko komentowany na świecie. "Nie ma człowieka, nie ma problemu" - napisał m.in. Gitas Neuseba, prezydent Litwy.
02.09.2020 22:57
Aleksiej Nawalny został otruty substancją chemiczną z rodziny nowiczoków - to najnowsza informacja ws. rosyjskiego opozycjonisty, którą przekazali Niemcy. Nawalny w dalszym ciągu przebywa w śpiączce farmakologicznej.
Aleksiej Nawalny otruty nowiczokiem. Świat reaguje
Sprawa jest szeroko komentowana na arenie międzynarodowej. To, że Aleksiej Nawalny został otruty nowiczokiem, wzburzyło wielu światowych przywódców.
"Szokuje to, że ta wiadomość nie jest szokująca - wiele osób spodziewało się tego obrotu sprawy. Taka diagnoza dla rosyjskiej placówki medycznej była oczywiście niemożliwa do potwierdzenia" - napisał na Facebooku Gitas Neuseda, prezydent Litwy.
Aleksiej Nawalny otruty. "Nie ma człowieka, nie ma problemu"
Dalej Neuseda użył jeszcze mocniejszych słów. "Demokracja tym się różni od autokracji, że ludzkie życie jest miarą wszystkiego, co się w nim znajduje. W drugim przypadku konsekwentnie realizowana jest zasada Stalina: 'nie ma człowieka, nie ma problemu'" - stwierdził polityk.
Głos ws. otrucia Aleksieja Nawalnego zabrał też Boris Johnson. "To oburzające, że użyta została broń chemiczna. Widzieliśmy na własne oczy śmiertelne konsekwencje użycia nowiczoka w Wielkiej Brytanii. Rząd rosyjski musi teraz wyjaśnić, co stało się z Aleksiejem Nawalnym" - napisał na Twitterze premier Wielkiej Brytanii.
Aleksiej Nawalny otruty. USA: To absolutnie karygodne
Do sprawy odniosła się także Narodowa Rada Bezpieczeństwa USA, która działa przy Białym Domu. Instytucja wydała oświadczenie, które pojawiło się na Twitterze. "Stany Zjednoczone są głęboko zaniepokojone ogłoszonymi wynikami badań. To, że Aleksiej Nawalny został otruty, jest absolutnie karygodne" - czytamy w komunikacie NSC.
Rada podkreśliła, że rząd USA będzie współpracował ze swoimi sojusznikami nad odpowiednią reakcją i działaniami, które pozwolą pociągnąć sprawców do odpowiedzialności. "Rosjanie mają prawo do pokojowego wyrażania swoich poglądów bez obawy przed zemstą, a w szczególności przed użyciem środków chemicznych" - zaznaczono we wpisie.
Aleksiej Nawalny otruty nowiczokiem. Rosja reaguje
Do doniesień o otruciu Nawalnego nowiczokiem odniosło się także Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Rosji. W krótkim komunikacie poinformowano, że "Rosja wciąż czeka na odpowiedź Niemiec na pytania prokuratury krajowej".
Z kolei rzecznik Kremla w osobnym komunikacie zaznaczył, że władze w Moskwie nie otrzymały jeszcze informacji o otruciu Nawalnego.
Aleksiej Nawalny otruty nowiczokiem. Wcześniej trafił do szpitala
Aleksiej Nawalny w szpitalu w Berlinie przebywa od końca sierpnia. Rosyjski opozycjonista zasłabł na pokładzie samolotu lecącego z Tomska do Moskwy. Nieprzytomny trafił do szpitala w Omsku, skąd po kilku dniach przetransportowano go do kliniki Charite.
Początkowo jego stan określano jako poważny, jednak według najnowszych informacji służb medycznych z Berlina Aleksiej Nawalny ma spore szanse na przeżycie.