Afera celna w Łodzi - pięć osób zatrzymanych
Pięć osób - w tym trzech funkcjonariuszy Izby
Celnej w Łodzi podejrzanych o przyjmowanie łapówek - zatrzymali
funkcjonariusze łódzkiego Centralnego Biura Śledczego. To kolejne
zatrzymania w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji wśród
funkcjonariuszy Izby Celnej i Urzędu Celnego w Łodzi.
16.09.2005 09:45
Wśród zatrzymanych są: 58-letni kierownik oddziału łódzkiej Izby Celnej, podejrzany o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, dwaj celnicy oraz dwaj rzeczoznawcy - poinformował rzecznik łódzkiej policji podinsp. Tomasz Klimczak.
Sprawa dotyczy działalności jednej z korporacji celnych w Łodzi. Według ustaleń śledztwa celnicy mieli brać łapówki od przedsiębiorców i właścicieli agencji w zamian za m.in. odstępowanie od kontroli celnej czy zwalnianie zajętego towaru. Rzeczoznawcy zaś, w latach 2001-2002, zaniżali jakość i cenę odprawianych tekstyliów. Przedstawiono im zarzuty poświadczania nieprawdy w dokumentach.
Ustalono, że 58-letni kierownik oddziału Izby Celnej w latach 1998-2004 przyjął około tysiąca łapówek na łączną kwotę ok. 80 tys. zł. Jak dowiedziała się PAP, podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów; po przesłuchaniu zostali zwolnieni.
Według ustaleń śledztwa początki sprawy korupcji wśród łódzkich celników sięgają końca lat 90. Dotąd w śledztwie prowadzonym przez łódzką prokuraturę okręgową podejrzanych jest 25 osób, w tym kilku przedsiębiorców. Według prokuratury celnicy mieli przyjmować łapówki w zamian za odstępowanie od kontroli celnej, zwalnianie zajętego towaru oraz pomoc w przygotowaniu dokumentów celnych. Kwoty łapówek wynosiły od kilkuset złotych do 170 tys. dolarów.
W związku z tym śledztwem do aresztu trafiło sześć osób m.in. były dyrektor Izby Celnej w Łodzi Jarosław K. oraz były naczelnik izby Sławomir K.