Świat90-latka z nabitą strzelbą na werandzie. Poddała się po czterech godzinach

90‑latka z nabitą strzelbą na werandzie. Poddała się po czterech godzinach

90-letnia mieszkanka Teksasu przez cztery godziny siedziała na werandzie swego domu z gotową do strzału strzelbą, nie dając odetchnąć otaczającym posesję antyterrorystom. Do złożenia broni przekonało ją dopiero zapewnienie ze strony negocjatora, że nie zostaną jej postawione zarzuty. Policję wezwali pracujący po sąsiedzku robotnicy, którym miała grozić bronią. Zdenerwowało ją, że mężczyźni wywożą gruz na hałdę za jej podwórkiem. Teren wokół domu Eleouise Adcock kupiła pewna firma. Adcock jako jedyna z okolicznych mieszkańców nie zgodziła się na sprzedaż swojej działki, a perswazje ze strony prawników firmy tylko ją złościły. Kobietę przewieziono do szpitala na rutynowe badania.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (29)