6 lat więzienia dla matki za zabójstwo noworodka
Na sześć lat więzienia skazał sąd w Piotrkowie Trybunalskim 25-letnią Agnieszkę W., oskarżoną o zabójstwo swojego nowo narodzonego syna. Wyrok nie jest prawomocny.
13.11.2003 14:35
Zwłoki noworodka znalazł na przedmieściach Piotrkowa w marcu tego roku mężczyzna zbierający chrust. Ciało chłopczyka razem z łożyskiem i pępowiną leżało w reklamówce przy trasie nr 8 Warszawa - Wrocław. 25-letnią matkę dziecka zatrzymano kilka dni później. Kobieta jest mężatką, ma siedmioletniego syna. Prokurator oskarżył ją o zabójstwo.
Zarówno w trakcie śledztwa, jak i przed sądem 25-latka przyznała się do zabójstwa noworodka z powodu trudnej sytuacji materialnej rodziny. Przyznała również, że rok wcześniej urodziła martwego noworodka, którego ciało zakopała w lesie. Wskazała miejsce zakopania zwłok, ale do tej pory szczątków tego dziecka nie odnaleziono. Biegli psychiatrzy orzekli, że w chwili zabójstwa kobieta miała ograniczoną zdolność rozpoznawania swoich czynów.
Prokurator domagał się dla niej kary 8 lat więzienia. Obrońca wnosił o zmianę kwalifikacji prawnej czynu na zabójstwo w szoku poporodowym. Grozi za to od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Sąd wymierzając karę sześciu lat pozbawienia wolności uznał, że doszło do zabójstwa, a kobieta nie działała w szoku poporodowym. Jednocześnie nadzwyczajnie złagodził karę biorąc pod uwagę sytuację materialną i rodzinną kobiety, opinię biegłych oraz fakt, że przyznała się do winy i współpracowała z prokuraturą.
Wyrok nie jest prawomocny. Obrońca zapowiedział złożenie apelacji.(iza)