5‑latek płakał i wzywał pomocy, kiedy jego pijana matka leżała nieprzytomna na chodniku
• Pijana do nieprzytomności 35-latka pozostawiła swoje dziecko bez opieki
• Chłopiec płakał i prosił o pomoc
• Matka dziecka trafiła do aresztu
29.03.2016 | aktual.: 29.03.2016 13:19
Nawet do 5 lat pozbawienia wolności może grozić matce, która pozostawiła na ulicy swojego 5-letniego synka bez opieki. Do zdarzenia doszło 26 marca, około godziny 20. 35-letnią kobietę - kompletnie pijaną - znaleźli policjanci, gdy leżała na chodniku między zaparkowanymi samochodami.
Chłopiec stał obok i płakał, a cała sytuacja rozgrywała się przy ruchliwej ulicy Łokietka we Wrocławiu. Przestraszone dziecko prosiło o pomoc. Z leżącą kobietą początkowo nie udało się nawiązać kontaktu - była tak pijana, że nie mogła nawet utrzymać się na nogach. Badanie na zawartość alkoholu wykazało u niej 3 promile.
Funkcjonariusze przewieźli 35-latkę wraz z dzieckiem na komisariat. Kobieta trafiła do aresztu i usłyszała zarzut narażenia swojego syna na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
O jej dalszym losie zdecyduje sąd, od którego decyzji będzie również zależeć, co dalej stanie się z dzieckiem kobiety. Chłopiec - z uwagi na to, że jego matka nie wskazała policjantom żadnej osoby, która mogłabym przejąć nad nim opiekę - został na razie przekazany do ośrodka opiekuńczego.