40 st.C w N. Jorku; "niech starsi i dzieci nie wychodzą"
Na wschodnim wybrzeżu USA rozpoczął się jeden z najbardziej upalnych tygodni w roku. Temperatura dochodzi do 40 stopni Celsjusza. W Nowym Jorku problemem jest też wysoka wilgotność powietrza. Władze zalecają, by starsi i małe dzieci nie wychodzili z domu.
05.07.2010 | aktual.: 05.07.2010 20:24
Burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg w specjalnym komunikacie poinformował o otwarciu punktów, gdzie można napić się wody. Właściciele psów i kotów w tych samych miejscach mogą napoić swoich ulubieńców.
W mieście otwarto również 100 klimatyzowanych pomieszczeń, w których można odpocząć od upału.
Wysokie temperatury nie zrażają amatorów widoku ze Statui Wolności. Nawet w samo południe przed wejściem ustawiają się długie kolejki.
Niedzielny pokaz fajerwerków na Manhattanie z okazji Święta Niepodległości, odbywający się w upalny wieczór, zgromadził wiele tysięcy widzów.
Naczelny meteorolog miasta Nowy Jork Craig Allen alarmuje, że w najbliższych dniach temperatura może przekroczyć 40 stopni. Prawdopodobnie wzrośnie także poziom wilgotności powietrza.
Z takiej pogody cieszą się jedynie sprzedawcy lodów i klimatyzatorów, których obroty rosną.
Ewa Strzałkowska
Zobacz serwis pogoda.wp.pl