Już w grudniu ubiegłego roku premier Donald Tusk miał zlecić ministrowi Budzanowskiemu odpolitycznienie spółek państwowych. Na liście zwolnionych znaleźli się m.in. przewodniczący z PO sejmiku zachodniopomorskiego, który zasiadał w Radzie Nadzorczej Zarządu Morskich Portów Szczecin Świnoujście oraz radny z Tomaszowa Lubelskiego zasiadający w radzie Krajowej Spółki Cukrowej.
Reporter Radia ZET Mariusz Gierszewski dotarł również do dokumentu z czasów zmiany władzy, który pokazuje, co PO zastało w spółkach po odejściu PIS-u. Widnieje na nim ok. 100 nazwisk działaczy, polityków, radnych PIS i ich członków rodzin, którzy rządzili państwowymi firmami.