25. rocznica Solidarności Walczącej
Doktor Łukasz Kamiński z IPN powiedział, że najbardziej oryginalną formą działalności Solidarności Walczącej była aktywność poza granicami PRL. Gość Sygnałów Dnia Programu Pierwszego Polskiego Radia wyjaśnił, że już w 1983 roku organizacja zaczęła wydawać pismo w języku czeskim. Prowadziła także szereg akcji na terenie ZSRR.
W czwartek rozpoczynają się uroczyste obchody 25. rocznicy Solidarności Walczącej. Uroczystości potrwają 4 dni w Warszawie i we Wrocławiu. Obchody objął patronatem prezydent Lech Kaczyński.
Doktor Kamiński dodał, że wyjątkowość organizacji wynikała z radykalnego programu, zakładającego rozpad systemu komunistycznego w ciągu kilku najbliższych lat. Ponadto była to organizacja bardzo głęboko zakonspirowana, odporna na działania służby bezpieczeństwa. Doktor Kamiński podkreślił też, że Solidarność Walcząca miała bardzo głęboko rozbudowany pion propagandowy - wydawała ponad sto czasopism.
Były działacz Solidarności Walczącej Michał Gabriel - drugi gość Sygnałów Dnia zaznaczył, że Solidarność Walcząca traktowała swoją rolę jako służebną. Jej celem było doprowadzenie do wolnych wyborów. Dlatego też działalność organizacji miała charakter raczej techniczny. Były działacz Solidarności Walczącej dodał, że organizacja nawiązywała do tradycji AK, jednak w porównaniu z innymi podziemnymi strukturami, działalność Solidarności Walczącej była trudna do rozszyfrowania dla agentów.
Spośród osób, które działały w Solidarności Walczącej doktor Kamiński wymienił: Kornela Morwieckiego - działacza opozycji od 1968 roku, Andrzeja Kołodzieja - współtwórcę sukcesu strajków na wybrzeżu w sierpniu 1980 roku, Ewę Kubasiewicz skazaną na 10 lat więzienia, Jadwigę Chmielowską - znaną działaczkę Solidarności ze Śląska. Wszystkie te osoby wyrosły z ruchu "Solidarność" - dodał gość Sygnałów Dnia.